Szaleństwo cenowe przy suwalskich dystrybutorach paliwowych trwa. Płacimy za litr benzyny o kilkadziesiąt groszy więcej niż mieszkańcy innych miejscowości. Choć nie ma wątpliwości, że normalne to nie jest, wszelkiej maści urzędy od konsumentów i ochrony ich praw nic z tym nie robią.
- Nie mamy żadnego formalnego zgłoszenia - twierdzą zgodnie urzędnicy.
Za co biorą swoje, zwykle nie najgorsze pieniądze, nie wiadomo.
Ceny paliw w minioną niedzielę sprawdził Dariusz Siwicki z Suwałk, który służbowo musiał być w Białymstoku. Przekonał się, że za każdy litr etyliny u siebie zapłaciłby o czterdzieści groszy więcej.
- W Białymstoku nie ma przecież rafinerii i trudno tu mówić o wyższych kosztach transportu - uważa.
Ceny paliw w Suwałkach narzucają potentaci, czyli Orlen, Statoil i Shell. Dostają wytyczne z central, które tłumaczą się, że Suwałki są miastem na pograniczu, więc benzyna powinna tu być droższa. Z zestawienia obok wynika jednak, że taniej jest w przygranicznych Świnoujściu czy Przemyślu.
- W jakiś sposób musimy uwzględniać stawki potentatów - przyznaje Jolanta Penczak, pełnomocnik suwalskiej stacji PHU "Tapiro". - Chociaż patrzymy głównie na aktualne ceny w hurtowniach.
Od lat mówi się o zmowie suwalskich benzyniarzy, którzy zawyżają ceny. W takim przypadku kompetentny byłby Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Pod warunkiem, że trafiłaby do niego jakaś skarga od bezpośrednio zainteresowanych. - Nie trafiła - informuje Agnieszka Majchrzak z biura prasowego.
Dodaje jednak, że publikacja prasowa może być potraktowana jako skarga. A skoro żaden z wcześniejszych naszych artykułów na ten temat do urzędu nie dotarł, ten wyślemy listem poleconym.
Ceny paliw w Suwałkach można by obniżyć, gdyby, wzorem innych miejscowości, tutejsze Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej zaczęło handlować nie tylko olejem napędowym. W Polsce były już takie przypadki, że miejskie spółki wyznaczały w miarę niskie ceny, a reszta musiała się do tego dostosować.
Jarosław Filipowicz, rzecznik ratusza, twierdzi jednak, że u nas jest to niemożliwe, bo PGK musiałoby poczynić duże inwestycje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?