Likwidujemy szkołę w Skomacku Wielkim i wszyscy nauczycieli dostali wypowiedzenia. Próbowaliśmy znaleźć im nową pracę, ale nie udało się - przyznaje Jarosław Franczuk, sekretarz gminy Stare Juchy. Jak ustaliliśmy, w szkołach znajdujących się w Ełku i okolicach od września pracę może stracić nawet ponad 20 nauczycieli. W całym województwie problem ten dotyczy około 300 pedagogów.
W szkołach jest za mało uczniów
Niż demograficzny i likwidacja szkół to główne przyczyny zwolnień nauczycieli. Ilu dotknie ten problem jeszcze dokładnie nie wiadomo. Wszystko zależy od wyników naboru. Chodzi tu przede wszystkim o szkoły ponadgimnazjalne. Ale jak już widać, dla wielu pedagogów tegoroczne wakacje nie będą spokojne.
- We wtorek spotykamy się z dyrektorami szkół i poznamy szczegółowe informacje na temat wyników naboru - mówi Włodzimierz Szelążek, etatowy członek zarządu powiatu ełckiego.
Jak wynika z pierwszych wyników rekrutacji do ełckich szkół ponadgimnazjalnych słabo wypadł nabór do Zespołu Szkół Mechaniczno-Elektrycznych i Zespołu Szkół nr 1.
Jeden z najczarniejszych scenariuszy zakłada zwolnienie w powiatowych placówkach dziesięciu nauczycieli. W najgorszej sytuacji są ci uczący przedmiotów zawodowych. Na zatrudnienie w innej szkole raczej nie będą mogli liczyć.
Łatwiej będzie znaleźć pracę tym uczącym języka polskiego, angielskiego czy matematyki. Choć gwarancji sukcesu nie ma. W pośredniakach nie brakuje bowiem bezrobotnych nauczycieli.
Urlop zamiast zwolnienia
W ełckch szkołach podstawowych i gimnazjach zatrudnionych jest około 600 nauczycieli. W tym roku pracę straci tylko troje z nich.
Najwięcej pedagogów otrzymało wypowiedzenia w gminie Stare Juchy, w której zlikwidowano placówkę w Skomacku Wielkim.
Pierwszą próbę zamknięcia szkoły gmina podjęła już w 2012 roku. Jednak z powodu uchylenia przez wojewodę decyzji radnych została ona uratowana. W efekcie w zakończonym właśnie roku szkolnym uczyło się w niej tylko 8 dzieci - pięcioro w zerówce, jedno w klasie pierwszej i dwoje w drugiej. Natomiast zatrudnionych było aż 9 nauczycieli. Ci, którzy nie mieli zajęć z uczniami, wykonywali prace porządkowe i organizacyjne na rzecz szkoły. - Z tego co wiem, to na razie jedynie dyrektor ma zapewnioną pracę od września. Pozostałym pomagaliśmy w poszukiwaniach, ale bez skutku - mówi Jarosław Franczuk. Sekretarz gminy dodaje, że zgodnie z przepisami każdy zwalniany nauczyciel dostanie półroczną odprawę.
Jak ustaliliśmy, w gminach Kalinowo i Prostki od września żaden z nauczycieli nie straci pracy.
Ale jak nieoficjalnie przyznają zarówno urzędnicy jak i nauczyciele, część pedagogów od września pójdzie na roczne urlopy zdrowotne. Część z troski o własne samopoczucie, a inni wolą pójść na roczny, płatny urlop, niż dostać wypowiedzenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?