To będzie prawdziwe spotkanie na wysokościach. 12 maja na akademikach Politechniki Białostockiej rozpocznie się montaż wysokich taśm, po których 13 i 14 maja będą chodzić śmiałkowie z Białegostoku i nie tylko. To tzw. slackline.- Damy uczestnikom szansę zmierzenia się z dystansem 35 metrów, na dachu dziesięciopiętrowego budynku - mówi Antoni Michalski, który od lat chodzi po wysokich taśmach. - Wcześniej rozwieszaliśmy coś takiego podczas ubiegłorocznej Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wtedy pogoda nas nie oszczędzała. Wiał bardzo silny wiatr. Mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej.
Anatol Chomicz
Białostoczanie będą mogli być świadkami niezwykłego przedsięwzięcia. Trzeba będzie wysoko podnieść głowę i patrzeć w niebo. Antek Michalski często jest widywany w mieście z dużym plecakiem. Zdarza się, że nosi w nim między innymi... 120 metrów taśmy! Wysokość mu nie straszna, na dachu naszej redakcji czuł się świetnie.
