Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok 2:1. Sprezentowali rywalom zwycięstwo i przestali być liderem

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Zlatan Alomerović i jego koledzy z Jagiellonii nie dali rady Śląskowi i nie są już liderem PKO Ekstraklasy
Zlatan Alomerović i jego koledzy z Jagiellonii nie dali rady Śląskowi i nie są już liderem PKO Ekstraklasy jagiellonia.pl
Piękna seria czterech zwycięstw z rzędu Jagiellonii Białystok w PKO Ekstraklasie została przerwana. Żółto-Czerwoni przegrali we Wrocławiu ze Śląskiem 1:2 i przestali być liderem, którym zostali ich pogromcy. Drużyna trenera Adriana Siemieńca jest sama sobie winna, bo swoimi katastrofalnymi błędami sprezentowała gospodarzom komplet punktów.

W porównaniu do wygranego 4:1 meczu z Górnikiem Zabrze trener Siemieniec nie dokonał żadnej zmiany. Istotną różnicą w porównaniu do starcia z zabrzanami był za to stan boiska we Wrocławiu. Po walce bokserskiej Ołeksandra Usyka, która miała tam miejsce, murawa była w katastrofalnym stanie, co miało wpływ na poczynania obu ekip. Sporo było prostych strat, szczególnie w środku pola.

Jagiellonia atakowała głownie prawą stroną, gdzie operowali Michal Sacek i Dominik Marczuk. Kilka akcji zapowiadało się bardzo ciekawie, ale brakowało dokładnego dośrodkowania lub strzału. Pierwszy sytaucję bramkową stworzyli gospodarze, ale Zlatan Alomerović w ładnym stylu obronił strzał Mateusza Żukowskiego.

Śląsk - Jagiellonia 2:1. Fatalne wejście w drugą połowę

Jaga odpowiedziała dopiero w 41. minucie. Po zgraniu piłki przez Jesusa Imaza z linii pola karnego mocno uderzył Rui Nene, ale Rafał Leszczyński nie pozwolił się zaskoczyć. Inna sprawa, że Portugalczyk przymierzył w środek bramki i golkiper wrocławian miał ułatwione zadanie.

Generalnie, pierwsza odsłona była słaba. Śląsk oddał inicjatywę, czyhając na przechwyty i kontrataki, a Żółto-Czerwonym brakowało dokładności, by - z wyjątkiem sytuacji Nene - poważniej zagrozić gospodarzom.

Druga odsłona zaczęła się od katastrofalnego błędu białostoczan. Na wysokości środka boiska Sacek rzucał aut, Nene nie przyjął piłki, dopadli do niej piłkarze Śląska, a ich najlepszy zawodnik - Erik Exposito wymierzył karę, uderzeniem przy bliższym słupku pokonując Alomerovicia.

Śląsk - Jagiellonia 2:1. Zamiast piłki kopał rywali

Mimo fatalnego wejścia w drugą odsłonę Żółto-Czerwoni nie załamali się i ruszyli do odrabiania strat. W polu karnym sfaulowany został Jesus Imaz i po interwencji VAR sędzia podyktował rzut karny, zamieniony na gola pewnym uderzeniem przez Bartłomieja Wdowika.

Niestety, w końcówce rzut karny mieli też gospodarze, po niezrozumiałym zachowaniu Jose Naranjo. Hiszpan zamiast grać w piłkę, zaczął kopać przeciwników. Dwa razy sprokurował rzuty wolne w niebezpiecznej odległości, a za trzecim sfaulował Exposito, który nie zmarnował jedenastki i wrocławianie prowadzili 2:1.

- Cieszę się z tych goli, ale to była praca całego zespołu - podsumował w telewizyjnym wywiadzie Erik Exposito, który w tym sezonie ma już na koncie sześć trafień.

Jagiellonia miała jeszcze rzut wolny tuż zza pola karnego, ale Wdowik tym razem trafił w jednego z obrońców, żadne z wielu dośrodkowań nie dotarło do celu i trzeba było się pogodzić z porażką.

WYNIK

  • Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok 2:1 (0:0). Bramki: 1:0 - Exposito (48), 1:1 - Wdowik (61-karny), 2:1 - Exposito (81-karny).
  • Śląsk: Leszczyński - Konczkowski, Bejger, Petkow, Janasik (89. Macenko), Pokorny, Olsen (68. Rzuchowski), Samiec-Talar (76. Borys), Schwarz, Żukowski, Exposito.
  • Jagiellonia: Alomerović - Sacek (82. Olszewski), Dieguez, Matysik, Wdowik, Marczuk (69. Lewicki), Romanczuk, Nene, Kubicki (69. Pululu), Naranjo (83. Łaski), Imaz.
  • Żółte kartki: Olsen, Żukowski, Exposito, Pokorny, Macenko - Imaz, Romanczuk, Dieguez, Łaski.
  • Sędziował: Paweł Malec (Łódź).
  • Widzów: 19 297.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok 2:1. Sprezentowali rywalom zwycięstwo i przestali być liderem - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna