W 2009 r., przed uchwaleniem ustawy o grach hazardowych, na naszych ulicach funkcjonowało 50 tys. automatów do gry. Dziś jest ich ok. 20 tys. To o 60 proc. mniej. Około jedna trzecia z tych automatów działa na podstawie jeszcze obowiązujących pozwoleń, pozostałe funkcjonują nielegalnie. Dlatego w całej Polsce, również na Mazurach trwa akcja likwidacji nielegalnie działających "jednorękich bandytów".
W tym roku w całej Polsce, celnicy zatrzymali ok. 10 tys. takich urządzeń. W tej statystyce znaczące miejsce mają ujawnienia dokonane przez funkcjonariuszy z Warmii i Mazur.
- W ubiegłym roku, od stycznia do końca listopada zatrzymaliśmy 203 automaty, w tym roku już prawie 900. Akcje kontrolne będą kontynuowane, ale będziemy chcieli też dotrzeć jak najszerzej z informacją na temat zagrożeń, jakie niesie ze sobą hazard - informują celnicy z Warmii i Mazur.
Koszty społeczne i ekonomiczne uzależnienia od nielegalnych gier ponoszą nie tylko rodziny hazardzistów czy ich pracodawcy, ale całe społeczeństwo. Aby przeciwdziałać tym uzależnieniom służba celna wspólnie z Kościołem katolickim rozpoczęła akcję "Nie daj się uzależnić od hazardu". W ramach tej akcji jeszcze w grudniu specjalne przesłanie ostrzegające przed hazardem ma zostać odczytane podczas nabożeństw w kościołach całej Polski. Oprócz tego celnicy przestrzegają przed grami hazardowymi w internecie. W tym roku zidentyfikowali ponad 1000 stron, na których były oferowane gry internetowe z naruszeniem prawa. W 230 przypadkach usługodawcy już usunęli z nich niedozwolone treści lub uniemożliwili dostęp do zagranicznych serwisów hazardowych.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?