Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć Andrzeja Dobosza. Znana jest już przyczyna [FOTO]

Katarzyna Chojnowska [email protected]
Wczoraj strażacy w pontonie przeczesywali rzekę Ełk na odcinku od jej ujścia do wysokości szpitala wojskowego.
Wczoraj strażacy w pontonie przeczesywali rzekę Ełk na odcinku od jej ujścia do wysokości szpitala wojskowego.
Bliscy Andrzeja Dobosza już nie trwają w ciągłej niepewności, nie zrywają się na dźwięk każdego dzwonka.

Poszukiwania Andrzeja Dobosza

Choć woleliby, by finał zaginięcia młodego ełczanina był zupełnie inny. Wczoraj nad ranem pracownicy Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji znaleźli ciało 19-latka.

Poszukiwania trwały ponad miesiąc
Przysypane śniegiem zwłoki Andrzeja leżały na terenie ełckiego PWiK. Po informacji od pracowników na miejscu natychmiast pojawili się policjanci, którzy zabezpieczyli ślady oraz prokurator. - Jesteśmy pewni, że są to zwłoki 19-latka, ponieważ ciało zidentyfikował już członek jego rodziny.

— Nie stwierdzono udziału osób trzecich — mówi Dariusz Piekarski, szef Prokuratury Rejonowej w Ełku. — Przyczyną śmierci 19-latka było wychłodzenie.

Poszukiwania 19-latka trwały ponad miesiąc. Andrzej zaginął na dwa dni przed sylwestrem. Ostatnio widziany był na ul. Jaćwingów, jego ciało odnaleziono zaledwie 500 metrów dalej. Chłopaka szukała rodzina i policja. Także na podstawie wskazówek przekazywanych przez jasnowidza. Teraz przyczyny śmierci 19-latka zbada prokuratura.

Szukają na lądzie i w wodzie
Andrzej nie jest jedynym młodym ełczaninem, który zaginął w ostatnim czasie. Od ponad tygodnia policja, strażacy, rodzina i przyjaciele szukają Łukasza Chomika.

26-latek ostatnio widziany był w niedzielę, 30 stycznia. Przed godz. 6 rano wyszedł z restauracji Kuźnia Smaku. Od tego czasu słuch po nim zaginął.

Poszukiwania rozpoczęły się w poniedziałek, gdy Łukasz nie pojawił się w pracy. W czwartek policjanci przeczesywali okolice os. Konieczki, czyli miejsce wskazane przez jasnowidza. To tam, na torach znaleźli plamę krwi.

- Okazało się, że nie jest to krew ludzka - informuje Monika Bekulard, rzeczniczka ełckich policjantów. - Sprawdzamy wszystkie docierające do nas informacje, żadnej nie lekceważymy.

Wczoraj strażacy, na prośbę policjantów, przeczesywali rzekę Ełk.

- Sprawdzaliśmy odcinek, którego nie udało nam się przeszukać w poniedziałek. Do zmroku przeczesywaliśmy koryto rzeki od obwodnicy do szpitala wojskowego. Dziś poszukiwania wznowiliśmy od ujścia rzeki Ełk - powiedział nam wczoraj Jarosław Pieszko, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ełku.

Wszystkie osoby, które widziały Łukasza lub mają jakiekolwiek informacje w tej sprawie proszone są o pilny kontakt z policją pod numerami (87) 621 82 00 lub 997.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna