W tym miejscu znaleziono ciało kobiety.
40-latka na plaże w Dojlidach przyjechała w piątek. Wypożyczyła sprzęt pływacki i poszła popływać.
Najprawdopodobniej była sama, gdyż nikt nie zaalarmował pracowników plaży o jej zaginięciu. Dopiero rano w sobotę, jeden z pracowników zobaczył w wodzie dryfujące zwłoki.
Po ich wyłowieniu ustalono, że denatką prawdopodobnie jest 40-letnia mieszkanka Białegostoku. Policjanci z III Komisariatu Policji w Białymstoku ustalają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?