Policyjne statystyki są przerażające. Tylko w powiecie kolneńskim w tym roku założono 355 niebieskich kart. To jest o ponad 50 więcej niż przed rokiem. Ofiarami przemocy domowej było 247 dzieci do 13 roku życia i 87 w wieku od 13 do 18 lat.
- Przyczyną zwykle jest alkohol - podkreśla komisarz Marek Kwiatkowski, zastępca komendanta kolneńskiej policji. - W tym regionie, niestety jest dużo ofiar przemocy i nietrzeźwych sprawców.
Biją nie tylko pijani mężczyźni, agresywne potrafią być też kobiety, a czasami dzieci.
Trzeba się odważyć
Kiedy bicie, awantury, przemoc czy psychiczne znęcanie się jest codziennością, niełatwo znaleźć w sobie siłę, by zmienić dotychczasowe życie. Matka i siostra dwóch upośledzonych braci ze wsi pod Przytułami latami znosiły ich agresywne zachowania. Ze strachu często wolały nocować poza domem, a kiedy robiło się bardzo niebezpiecznie, wzywały policję. Ratunku szukały w ośrodku pomocy, ale spokój zapanował dopiero wtedy, kiedy zgłosiły się do prokuratury, a bracia trafili do aresztu. Ofiary najczęściej boją się mówić o domowych tragediach, nie wiedzą co robić, a kiedy już dojdzie do interwencji policji - nie chcą, by sprawcy zostali ukarani.
- Wycofują się, chcą dać jeszcze jedną szansę, ale często jest tak, że sytuacja z przemocą się powtarza - mówi Krzysztof Leończak, oficer prasowy łomżyńskiej policji. - A wtedy cierpią najbardziej dzieci.
Znajdą wsparcie i nocleg
Do niedawna maltretowane kobiety z regionu nie miały gdzie się podziać. Uciekając, schronienia szukały u sąsiadów, czy rodziny. Wkrótce to się zmieni, bo specjalistyczne ośrodki pomocy powstają w Łomży i Kolnie.
W Ośrodku Interwencji Kryzysowej w Łomży przy ul. Wojska Polskiego 161 trwa właśnie remont. Zakończy się najpóźniej w pod koniec stycznia przyszłego roku. W trzech pokojach ofiary przemocy domowej będą mogły mieszkać przez trzy miesiące, w wyjątkowych sytuacjach dłużej.
- Te kobiety zazwyczaj są zalęknione i potrzebują znaczącego wsparcia - podkreśla Anna Maksymiuk, kierownik Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Łomży. - U nas będą miały wsparcie psychologa, prawnika, otrzymają informacje jak mogą sobie pomóc i zdobyć świadczenia socjalne. Trzy miesiące to czas na podjecie decyzji, co dalej.
Na wsparcie i dach nad głową liczyć mogą też mieszkanki powiatu kolneńskiego. Ośrodek Wsparcia dla Ofiar Przemocy przy ul. Wojska Polskiego 69 w Kolnie ruszy jeszcze w tym roku. Będzie mógł przyjąć 10 osób.
Lata pracy nad sobą
By skutecznie rozwiązać problem przemocy w domu, ofiarom potrzebna jest kompleksowa pomoc, nie tylko policji, ale też psychologów i terapeutów. Trzeba zmienić myślenie o sobie i życiu.
- A to wymaga dużo pracy nad sobą - podkreśla kierownik Anna Maksymiuk.
W Kolnie Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie realizuje nowatorski program pracy ze sprawcami przemocy. Przez dwa miesiące pracują z nimi policjanci i terapeuci.
- Założenie jest takie, aby zmienić nawyki tego agresywnego zachowania na bardziej poprawne - wyjaśnia Krzysztof Sobieski, kierownik PCPR w Kolnie. - Zajęcia odbywają się w grupach, zwykle uczestniczy w nich do dziesięciu osób.
Projekt realizowany będzie do końca grudnia. Jak podkreśla kierownik Sobieski, za wcześnie jeszcze, by mówić o jego skuteczności, ale pozytywne jego efekty już są widoczne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?