Trwa konflikt w ełckiej Platformie Obywatelskiej. Na ostatnim posiedzeniu komisji mienia komunalnego, prawa i porządku, głosami członków PO odwołano jej przewodniczącego, również z tej partii. Ale Tomasz Makowski nadal szefuje komisji, bo zmianę muszą zatwierdzić radni na sesji, a nie zrobili tego.
Wniosek o odwołanie Tomasza Makowskiego, w imieniu radnych PO, złożył Waldemar Pieńkowski.
- W uzasadnieniu stwierdził, że posiedzenia komisji są prowadzone jednostronnie, a przewodniczący głosował przeciwko rozszerzeniu granic miasta - mówi Tomasz Bińczak, wiceprzewodniczący komisji (Prawo i Sprawiedliwość). - Nie zaproponował też nowego kandydata.
Wniosek zaskoczył większość radnych z komisji, a także samego Makowskiego. Zwłaszcza, że został złożony na dwa miesiące przed końcem kadencji rady.
W proteście przeciwko takiej postawie radnych PO, Tomasz Bińczak złożył rezygnację z funkcji wiceprzewodniczącego komisji.
Jednak próba odwołania Tomasza Makowskiego z funkcji przewodniczącego nie powiodła się. Zgodnie z regulaminem, nad zmianami w składzie komisji powinni głosować radni podczas sesji. Ale takiego punktu w obradach nie było.
To kolejna odsłona sporu w ełckiej PO. Radny Makowski chce kandydować na prezydenta miasta i krytykuje decyzje podejmowane przez innych członków Platformy. Ich zdaniem, Tomasz Makowski psuje wizerunek partii. Dlatego złożyli wniosek do sądu koleżeńskiego o jego wykluczenie. Wyrok jeszcze nie zapadł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?