Młody kierowca bmw Bartosz. A. spowodował wypadek, a później uciekł z miejsca zdarzenia. 22-latek pozostawił w aucie ciężko rannych znajomych. Wkrótce stanie przed sądem. Prokuratura skierowała przeciwko niemu akt oskarżenia.
- Mężczyźnie grozi kara 4,5 roku pozbawienia wolności - poinformowała Katarzyna Pietrzycka z Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ.
Do wypadku doszło pod koniec października tego roku na ul. Raginisa w Białymstoku. Bartosz A. podczas wyprzedzania na śliskiej jezdni stracił panowanie nad kierownicą i doprowadził auto do poślizgu. Bmw wypadło z drogi, przebiło się przez ogrodzenie i kilkakrotnie dachowało. Trójka pasażerów auta doznała silnych obrażeń ciała, tj. stłuczenia mózgu oraz kończyn. Kobiecie siedzącej z tyłu w nogę wbił się słupek, który wcześniej przebił siedzenie samochodowe.
Kierowca uciekł z miejsca wypadku, zabierając ze sobą tablicę rejestracyjną. Na komisariat zgłosił się dopiero następnego dnia. Do winy się przyznał, a swoją ucieczkę tłumaczył szokiem. Jak twierdzi sam oskarżony, do wypadku mogło dojść z powodu nadmiernej prędkości. Jego sprawą zajmie się wkrótce białostocki sąd rejonowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?