Sprzedaż detaliczna pierwszy raz od stycznia zanotowała dodatnią roczną dynamikę. „Sprzedaż powróciła do wzrostów z przytupem"

– W październiku 2023 r. największy wzrost sprzedaży detalicznej w porównaniu z analogicznym okresem 2022 r. spośród prezentowanych grup odnotowały podmioty sprzedające paliwa stałe, ciekłe i gazowe (16,7 proc.) – wskazał Główny Urząd Statystyczny w komunikacie.

Z danych Urzędu wynika ponadto, że wzrost sprzedaży zaobserwowano również „w przedsiębiorstwach handlujących pojazdami samochodowymi, motocyklami, częściami (o 12,3 proc.) oraz farmaceutykami, kosmetykami, sprzętem ortopedycznym (2,3 proc.)".

Z drugiej strony znaczny spadek sprzedaży raportowały natomiast „jednostki z grup: „prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach” (o 11,1 proc.), „meble, rtv, agd” (o 10,9 proc.), „pozostałe” (8,8 proc.). Przedsiębiorstwa handlujące żywnością, napojami i wyrobami tytoniowymi wykazały spadek o 0,8 proc.".

– Sprzedaż detaliczna, podobnie jak produkcja przemysłowa, w październiku pierwszy raz od stycznia zanotowała dodatnią roczną dynamikę. Wskaźnik odbił z -0,3 do 2,8% r/r. Dane już trzeci raz z rzędu przebijają prognozy, potwierdzając, że odbicie konsumpcji nabiera rumieńców – skomentował za pośrednictwem platformy X Bartosz Sawicki, główny analityk Cinkciarz.pl.

– Sprzedaż detaliczna powraca do wzrostów i to z dużym przytupem! – dodają z kolei ekonomiści PKO Banku Polskiego. – Konsumpcja prywatna wchodzi w fazę solidnego ożywienia. Wiatrem w żagle są dla niej rosnące (realnie) dochody i coraz lepsze nastroje gospodarstw domowych – dodali.

Ekonomiści mBanku wymieniają „wzrosty nastrojów, przyspieszenie płac realnych, wzrost oczekiwań inflacyjnych. Jastrzębia RPP". – Wszystko zaczyna być wyjątkowo spójne. I mocno rozjeżdża się z diagnozą RPP przedstawioną we wrześniu – wyjaśniają. W drugiej części wpisu na platformie X tłumaczą, że „to dopiero początek", a „gdy konsument zacznie konsumować to już będzie konsumował". – Scenariusz na konsumpcję był do tej pory taki dość letni, a to właśnie Kowalski jest filarem ożywienia – podkreślili.

– Październik często charakteryzuje się wzrostem sprzedaży, przygotowując konsumentów na sezon jesienno-zimowy. W listopadzie, szczególnie w okolicach Black Friday, obserwuje się dalszy wzrost sprzedaży, głównie ze względu na przyciągające klientów liczne promocje i wyprzedaże. Również w sektorze FMCG sprzedaż wtedy znacząco rośnie. Właśnie z uwagi na atrakcyjne rabaty konsumenci są skłonni robić zakupy impulsywne. Novum są obowiązujące pierwszy raz w tym okresie przepisy Omnibus, które znacząco wpłynęły na kreowanie polityki cenowe – zauważa z kolei w przesłanym komentarzu Maciej Pawłowicz, członek zarządu oraz dyrektor rozwoju i sprzedaży w ASM Group.

Z kolei Monika Wisłowska, operations lead, Finiata dodaje, że „październik zarysował się w handlu jako miesiąc przygotowań do szczytowej fali zakupów w promocyjnym listopadzie i świątecznym grudniu". – Konsumenci zaplanowali swoje wydatki z wyprzedzeniem, ale strategia ta odbiega od niezachwianych czynnikami zewnętrznymi lat poprzedzających pandemię, wojnę i negatywne tego skutki w postaci tłamszącej inflacji – podkreśla.

Polacy wskazali, którzy retailerzy organizują najlepsze na rynku akcje promocyjne, czyli najbardziej przypadające im do gustu w ramach programu „BLIX AWARDS – Wybór Konsumentów” organizowanego przez Grupę BLIX i UCE RESEARCH. Przy wyborze pod uwagę wzięto najczęściej wykorzystywane rabaty i najlepsze okazje pod względem ceny, jakości produktu oraz „innych potrzeb konsumenckich".

Nagrody w tej kategorii rozdano w sześciu segmentach. W pierwszym formacie zwyciężyła Biedronka. Jak wyjaśniono, o jej sukcesie zadecydowała pozycja rynkowa, która od długiego już czasu jest bardzo mocna. Z kolei wśród Supermarketów wygrała sieć sklepów Stokrotka. Zwycięskim Hipermarketem okazał się Kaufland. Grupę Convenience zdominowała Żabka. Wśród Drogerii zwycięzcą jest Rossmann. Natomiast w segmencie Dom i Ogród wygrała sieć Action.