MKTG SR - pasek na kartach artykułów

SSBV Polska. Kosmiczna firma pełna tajemnic

Tomasz Kubaszewski [email protected]
"Kosmiczna” firma, to pomysł Macieja Urbanowicza. Jest on współtwórcą widocznego za jego plecami pierwszego polskiego sztucznego satelity.
"Kosmiczna” firma, to pomysł Macieja Urbanowicza. Jest on współtwórcą widocznego za jego plecami pierwszego polskiego sztucznego satelity. T. Kubaszewski
Prawdopodobnie wiosną rozpocznie działalność firma zajmująca się przemysłem kosmicznym.

Nie jest to jednak do końca pewne, bo przedstawiciele firmy zignorowali nasze, wysyłane e-mailem, pytania w tej sprawie.

W sierpniu ubiegłego roku ta informacja stała się wręcz ogólnopolską sensacją. Bo holenderska firma SSBV, działająca od lat w branży kosmicznej, postanowiła utworzyć swoje polskie przedstawicielstwo, a jego siedzibę zlokalizować w Parku Naukowo-Technologicznym w Suwałkach.

Wybór miasta nie był przypadkiem. Z Suwałk pochodzi bowiem Maciej Urbanowicz, współtwórca pierwszego polskiego sztucznego satelity. Miejscowe władze zachęcały go, by swoją firmę z tej branży otworzył właśnie tutaj. A park naukowo-technologiczny idealnie się do tego nadaje. Urbanowicz zainteresował tym Holendrów. Ci długo się nad sprawą zastanawiali, ale w końcu podjęli decyzję. W Suwałkach powstanie firma zajmująca się różnymi kosmicznymi technologiami. Nie wykluczono nawet tego, że z czasem w mieście nad Czarną Hańczą produkowane będą sztuczne satelity.

Powołano też władze spółki SSBV Polska. Prezesem zarządu został Holender. Ale prokurentem Maciej Urbanowicz. W dodatku w skład rady nadzorczej wszedł Wiktor Raczkowski, ówczesny prezes PNT. - Chodziło o to, by wesprzeć organizacyjnie tę nową firmę - tłumaczy W. Raczkowski. - Wszystkim, w tym władzom miasta, bardzo zależało, by w Suwałkach uruchomiono tak prestiżową działalność.

Raczkowski zaznacza, że z tytułu zasiadania w radzie nadzorczej SSBV Polska nie otrzymuje żadnych profitów.

Dzisiaj jest on jedyną osobą, która cokolwiek wie na temat planów firmy.
- Przygotowania do rozpoczęcia działalności w pełnym wymiarze trwają, bo właściciele są bardzo skrupulatni i wszystko chcą najpierw parę razy sprawdzić - wyjaśnia. - Starają się też o dotacje unijne i zamierzają podjąć współpracę m.in. z Uniwersytetem Jagiellońskim. Jednak z tego, co wiem wynika, że załatwianie kwestii organizacyjnych zmierza ku końcowi. Sądzę więc, iż wiosną tego roku firma rozpocznie swoją działalność na dobre.
Żadnych innych informacji w tej sprawie nie ma Teresa Kamińska, która po odwołaniu Raczkowskiego z funkcji, przejęła jego obowiązki.

- W najbliższym czasie zamierzam jednak spotkać się z przedstawicielami tej firmy i zapytać o ich plany - mówi. - Mam nadzieję, że będziemy mieli w Suwałkach kosmiczne technologie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna