Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stawiski: Burmistrz znów stanie przed sądem

kpb
Prokuratura zastosowała wobec niego 10 tys. zł poręczenia majątkowego i zatrzymała prawo jazdy. Za naprawę uszkodzonego w styczniu auta magistrat wystawił mu rachunek opiewający na 850 zł.
Prokuratura zastosowała wobec niego 10 tys. zł poręczenia majątkowego i zatrzymała prawo jazdy. Za naprawę uszkodzonego w styczniu auta magistrat wystawił mu rachunek opiewający na 850 zł. Archiwum
Prowadzenie auta pod wpływem alkoholu, taki prokuratorski zarzut usłyszał Marek Waszkiewicz, burmistrz Stawisk.

- Akt oskarżenia w tej sprawie skierowaliśmy właśnie do sądu - informuje Dariusz Dziemianko, szef Prokuratury Rejonowej w Kolnie.

Sprawa dotyczy zdarzeń, do których doszło po koniec stycznia br. Wówczas Marek Waszkiewicz kierując służbową skodą w trakcie wykonywania manewru na stacji benzynowej miał uszkodzić auto jej właściciela i odjechać z miejsca zdarzenia.

Burmistrz został zatrzymany tego samego dnia tuż po godz. 21, badanie stanu trzeźwości (miał wówczas blisko dwa promile alkoholu w organizmie przyp. red.) zostało wykonane ok. godz. 22, a kolizja której miał być sprawcą miała miejsce ok. godz. 18. Włodarz nie przyznaje się do zarzucanego mu czynu.

Prokuratura zastosowała wobec niego 10 tys. zł poręczenia majątkowego i zatrzymała prawo jazdy. Za naprawę uszkodzonego w styczniu auta magistrat wystawił mu rachunek opiewający na 850 zł.

W poniedziałek przed kolneńskim sądem nie odbyła się rozprawa dotycząca kolizji z lipca 2012 r., w której burmistrz Stawisk obwiniony jest o spowodowanie kolizji (zabrakło opinii biegłych z zakresu ruchu drogowego i medycyny przyp. red.). Włodarz od początku twierdzi, że był jedynie pasażerem.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna