W sobotę rano białostoccy strażacy zostali wezwani do pożaru, który okazał się fałszywy. Mieszkańcy ulicy Morelowej wezwali ich, bo myśleli, że pali się jeden z domów położonych przy tej ulicy.
Gdy strażacy przyjechali na miejsce, okazało się, że właściciel budynku właśnie wypalał komin. Z tego powodu powstało duże zadymienie.
Poza tym sobotni ranek minął strażakom dość spokojnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!