- Jestem bardzo zadowolony, że zdobyłem nowe umiejętności. Z pewnością pomogą mi one nie tylko w akcjach strażackich, ale i w codziennej pracy - mówi Bartłomiej Aszurkiewicz, z OSP Kurianka, który podobnie jak dwustu dziewięciu strażaków-ochotników, z trzynastu podlaskich gmin odbył uprawnienia pilarza. Wszystko, dzięki projektowi zorganizowanemu przez Stowarzyszenie Europartner Akie.
- Na Podlasiu jest ponad dziewiętnaście tysięcy strażaków, z czego tylko 1,5 proc. ma uprawnienia do korzystania z pił motorowych podczas akcji - mówi Paweł Backiel, koordynator projektu. - Dlatego też we współpracy z OSP w Łapach przeszkoliliśmy 210 ochotników z naszego województwa. Obecnie oczekujemy na rozpoczęcie kolejnych projektów. Wiemy, że takie szkolenia są ważne i potrzebne.
Dla zdecydowanej większości strażaków-ochotników takie szkolenie, to także szansa na zdobycie dodatkowego zawodu.
- Większość tych osób to rolnicy - mówi Grzegorza Mazur, strażak, który jako pierwszy odbył kurs pilarza. - Ten kurs daje możliwość rozpoczęcia dodatkowej pracy.
Wszyscy strażacy, którzy ukończyli kurs i zdobyli certyfikaty przyznają, że podnoszenie kwalifikacji jest dla nich bardzo ważne.
- Nie chodzi tu tylko o wymogi unijne, ale przede wszystkim o bezpieczeństwo nasze i osób poszkodowanych - mówi Harkiewicz Edward, prezes OSP Czarna Wieś. - Brak uprawnień pilarza bardzo komplikował nam niesienie pomocy w wypadkach czy katastrofach. Jednak mamy nadzieję, że nie będziemy musieli zbyt często wykorzystywać naszych nowych umiejętności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?