Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szlak przetarty przez władze

Dorota Biziuk
Samorządowcy z trzech gmin razem z pracownikami Biebrzańskiego Parku Narodowego zdobyli się na niecodzienny wyczyn.

Nikt nie wiedział, czy Kumiałkę i Brzozówkę można przepłynąć kajakiem. Od ostatniego weekendu wiadomo, że jest to możliwe. Wprawdzie wodny szlak z Janowa przez Korycin do Suchowoli nie należy do najłatwiejszych, ale przy odrobinie chęci da się pokonać.
- Nie słyszałem, żeby ktokolwiek próbował przeprawić się kajakiem przez nasze trzy gminy. Jesteśmy odkrywcami tego szlaku. Sam jestem ciekawy, jak nam pójdzie - przyznał na starcie spływu Mirosław Lech, wójt Korycina.
Kajakowa wyprawa to pomysł członków Związku Gmin Kumiałka - Biebrza, do którego należy Korycin, Janów i Suchowola.
- Chcemy wytyczyć nowy szlak wodny dla turystów. Kumiałka i Brzozówka w niczym nie ustępują Czarnej Hańczy i czas najwyższy, żeby ludzie się o tym dowiedzieli - powiedział Mirosław Bałakier, wójt Janowa.
Najtrudniejszy okazał się początek wyprawy. Żeby kajaki mogły wypłynąć w trasę, ze zbiornika w Sitawce koło Janowa trzeba było spuścić trochę wody. Pokonanie pierwszych ośmiu kilometrów zabrało uczestnikom spływu ponad trzy godziny. Później wyprawa nabrała tempa. Po dwóch dniach kajaki dotarły do Karpowicz koło Suchowoli.
- Odkryliśmy przepiękne dziewicze rzeki - podkreślił Zdzisław Muczyński z BPN.
Na razie nie wiadomo, kiedy na nowym szkalu pojawią się turyści.
- Żeby dobrze opisać szlak, trzeba przepłynąć go co najmniej trzy razy o różnych porach roku - powiedział Krzysztof Frąckiel, pracownik BPN.
Uczestnicy spływu nie mieli żadnych wątpliwości, że niebawem Kumiałka i Brzozówka zapełnią się kajakami. - Dla mnie była to rewelacyjna przygoda. Polecam ją każdemu - dodał Jerzy Omielan, burmistrz Suchowoli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna