Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szopka 2008, czyli z krachu do piachu?

Jacek Janowicz
PREZYDENT:Czytam, że Tur znowu w mieście triumfuje. A ludzie wylegli na place... Tłum oszalały co tchu wiwatuje. A ja... Czuję, że władzę tracę. DZIENNIKARZ: I co pan na to? PREZYDENT: Ja? Szable w dłoń... Tylko, że to był... Tour... de Pologne.

NARRATOR
Jakaż to gwiazda świeci na wschodzie,
Błyska, raduje me serce...

PRZECHODZIEŃ 1
Zaraz... to kogut na samochodzie...

PRZECHODZIEŃ 2
No a dokładnie na eRce.

SANITARIUSZ
Hej do szpitala, bo pacjent blady...

KIEROWCA KARETKI
Tylko na Boga, którędy?

SANITARIUSZ
Skręcaj!

KIEROWCA
Tu remont.

SANITARIUSZ
Tam!

KIEROWCA
Przebudowa...

SANITARIUSZ
Może objazdem?

KIEROWCA
Zamknięty.

(po chwili)
Dobra, jesteśmy...
Na jaki oddział?

SANITARIUSZ
W sumie to wszędzie jest nędza...

PACJENT
Może od razu miast do szpitala
Skręcić o tutaj - do księdza...

LEKARZ
E, nie tak szybko... Imię pacjenta?

PACJENT
Rok.

LEKARZ
Nazwisko?

PACJENT
Stary.

LEKARZ
Wiek?

PACJENT
Nie pamiętam.

LEKARZ
Płeć?

PACJENT
Nie sprawdzałem.

LEKARZ
Nieładnie...

PACJENT
Coś mi tu ciąży panie doktorze...

LEKARZ
Co? Który miesiąc? No ludzie...

PACJENT
Miesiąc? Dwunasty.

LEKARZ
Jak to być może?

PACJENT
Normalnie, dwunasty... Grudzień.

LEKARZ
Nic nie rozumiem... O co tu chodzi?

PACJENT
Jestem doktorze Rok Stary
Grudzień - więc pora już mi odchodzić.

LEKARZ
Co? Stary Rok? Nie do wiary...
Uratujemy...

PACJENT
Nie ma potrzeby.
Bowiem tradycja nam każe,
Bym się pożegnał, bym się rozliczył
I wyspowiadał... z wydarzeń.

LEKARZ
Dawać tu wszystkich co w onym roku
Się zapisali w annałach!

NARRATOR
I już po chwili kroczek po kroku
Izba wypełnia się cała.

Różne osoby są już na sali
Całego roku pokłosie.
Ci wszyscy, którzy dobrze poznali
Rok dwa tysiące i osiem.

STARY ROK (opowiada)
W roku bluesowym jazzu se dałem
I w kryzys popadłem, brachu...
Trochę bluesowej zadu(y)szki dostałem
A teraz - z krachu do piachu...

PREZYDENT BIAŁEGOSTOKU
I ja w tym roku raz stracha miałem
Pewnego dnia wrześniowego,
Gdy siedząc w biurze faks odebrałem...

DZIENNIKARZ
I co było tam ciekawego?

PREZYDENT
Czytam, że Tur znowu w mieście triumfuje
A ludzie wylegli na place...
Tłum oszalały co tchu wiwatuje
A ja... Czuję, że władzę tracę.

DZIENNIKARZ
I co pan na to?

PREZYDENT
Ja? Szable w dłoń...
Tylko, że to był... Tour... de Pologne.

GALERIA ALFA
I ja przerobiłam też myśli czarne
Że ten rok pracy pójdzie na marne...
Zleceń po pachy, roboty nawał,
A wiosną miałam, niestety... zawał.

Ale przeżyłam jakoś to wszystko
Choć do bankructwa było już blisko
Różnie to bywa, wie każdy człowiek
Oraz rywale - Selgros i Słowik...

GŁOS Z SALI
Słowik? A kto to?

ALFA
Znaj mowę swą
Słowik to przecież
(drugi) Auchan.

SKLEPIKARZ
Tyle galerii? W takim kryzysie?
Myśleć co dalej już nie chce mi się...
A jakie teraz będą prognozy?
Czy będzie cieplej?

SKLEPIKARZ 2
Już raczej mrozy.

SKLEPIKARZ
A co ze śniegiem?

KIBIC JAGI
Łatwa zagadka.
Jaga przeżyje zimę... bez Płatka.

DZIENNIKARZ
Śniegu?

KIBIC
Trenera...
Bo żal doskwiera,
Że tylko cztery punkty na wiosnę...

KIBIC 2
No i co tera?

KIBIC
Zmiana trenera.
I po jesieni panie, panowie,
Stadion, drużyna - wsio w przebudowie.

PIŁKARZ
Wciąż trzeba cudu by coś zwojować...
Będziemy walczyć...

TRENER
Lub pielgrzymkować...

PIŁKARZE I TRENER (na melodię kolędy)
Probierz-eli do Betlejem piłkarze
Grają skocznie trenerowi na lidze
Jaga na wysokości
Jaga na wysokości...

KIBIC
Na wysokości środka tabeli
Kibice trochę wyżej by chcieli...

TRENER
Ale problemów u nas bez liku
Nie ma stadionu...

KIBIC
Brak napastników...

TRENER
Brak łowców bramek...

KIBIC
To znaczy Franków?

BANKIER
Wiemy coś o tym w Centralnym Banku...
Kryzys, panowie...
Franki drożeją,
Więc jedni płaczą...
Inni...

KIBIC
Się śmieją?

BANKIER
Nie nie, panowie...
Franki drożeją,
Więc jedni płaczą,
A inni...

SPONSOR
Płacą...
Bo Jaga płaci drogi kolego
Grube tysiące za Franka jednego.

BANKIER
Jednego franka?
Pieniędzy krocie?
To może chodzi
O franka w złocie?

SPONSOR
Ani on srebrny, ani złocony,
Nasz Franek będzie... Żółto-czerwony!

PIŁKARZE (śpiewają na przedwojenną nutę)
Każdemu wolno kopać,
To piłkarzy słodkie prawo
Bo kopie się piłkę, a każdy ją ma...

KREDYTOBIORCA
Ech te franki,
Ech te banki...
Ech, ten kryzys
Eh, oh... Dżyjzys...

Chciałem na raty
Bez pierwszej wpłaty
Wziąć hipoteczny
Kredyt bezpieczny...
We frankach tanio
Więc wstaję rano
Niewiele gadam
I wniosek składam...

ŻONA
A w tamtą środę
Żeśmy spytali
Co z tym kredytem...

KREDYTOBIORCA
Kurde nie dali.

ŻONA
Ja to przyjęłam
Spokojnie... W miarę...
Potłukłam tylko talerzy parę...

KREDYTOBIORCA (w kajdankach)
Ja rozwaliłem
Krzesło i kryształ...

DZIENNIKARZ
Ręką?

SĄSIAD
Akurat...
Słyszałem wystrzał!

KREDYTOBIORCA 2
Ja w jednym banku mam znajomego
Więc popędziłem szybko do niego...

On nie pomoże?
Stary druh Jasiek?
To mój znajomy...
Na naszej klasie...

Już ze trzy lata
chyba się znamy,
Więc pojechałem
I rozmawiamy...

DYREKTOR BANKU
(śpiewa na melodię z repertuaru K. Krawczyka)

Mój przyjacielu, byłeś mi naprawdę bliski,
Mój przyjacielu, dałem cztery Ci pożyczki
Dałem Ci rower, dałem samochód
Dałem na plazmę, choć mały dochód,
Wszystko Ci dałem, teraz radź już sobie sam...

Mój przyjacielu, udzieliłem Ci pomocy
Dałem Ci siedem kredytowych kart.
Dałem Ci wiarę, że dasz mi spokój,
Gdy miałeś problem, oddałem pokój.
Żony nie dałem...

KREDYTOBIORCA 2
Żonę wziąłem sobie sam.

DYREKTOR BANKU
Dam gitarę, dam samochód - a kredytu nie!

LEKARZ
Dobrze, panowie, salę zwalniamy
Teraz na rentgen się przemieszczamy...
Trzeba prześwietlić co lekarz każe
A przy okazji szpital pokażę...

Tu pogotowie, tam kartoteka,
tu kardiologia, tam są "urazy",
Tu strefa ciszy, tam jest apteka...

ARAB
Hello, my doctor... Gdzie strefa gazy?

PACJENT 2
A gdzie doktorze miejsce na spacer?

LEKARZ
Plac...

HANDLARZ
...Inwalidów - nawet dwa place...

(śpiewa na melodię "Zakopane")
Rozkopane rozkopane
Skwery place i pałace,
Rozkopane rozkopane
Spaceruje pani z panem...

(mówi)
Bazaru nie ma, dochodów nie ma...
A kto plac kupi?

PREZYDENT
Hmmm... zmieńmy temat.

Nie tylko tutaj jest plac budowy,
Patrz pan przy Farze, patrz przy teatrze,
Nowa Opera, pawilon nowy,
I centrum mamy już jak się patrzy...

ŻUL
Jeszcze wczoraj w centrum miasta
Czułem się jak w lesie,
Jedna flacha już dopita
Drugą Heniek niesie...

HENIEK
Wokół było tak przytulnie
Wszędzie krzaki, cienie,
Teraz tu na środku placu
Siedzę... jak na scenie...

PREZYDENT
By było lepiej, musi być gorzej...
Aby do Euro... Nowe ulice,
Tunele, mosty i obwodnice...

BUDOWLAŃCY
(śpiewają na mało znaną melodię ludową)

Siedem metrów autostrady na każdego z nas,
Szerokości tak na oko stumetrowy pas
Pomożemy zrobić Euro bo ojczyzna biedna...

BUDOWLANIEC 1
Miliony rąk...

BUDOWLANIEC 2
Miliony nóg...

BUDOWLANIEC 3
A autostrada jedna!

BUDOWLAŃCY
Za rok a może dwa ktoś z nas na baczność stanie...

BUDOWLANIEC 1
Melduję prezydencie Tusk - zadanie wykonane!

LEKARZ
Chyba już świta, widno się robi,
Księżyca blaknie ostatnia kwadra...

DZIENNIKARZ
Lecz od południa coś niebo zdobi...

PREZYDENT
To znad Krakowa... chmurek eskadra...

Razem ze Słońcem - Białystok wschodzi
Ale nie wszystko jest jak być miało,
Jeśli ktoś nie wie o co w tym chodzi
Z prasy się dowie co tu się stało...

DZIENNIKARZ
Lub w internecie adres niech wciśnie
Potem wystarczy nacisnąć enter
I w komputerze dumnie rozbłyśnie
Wschodzące logo...

LEKARZ
Miasta?

DZIENNIKARZ
Gaycenter.

LEKARZ
Z takiego związku nie będzie dzieci,
Więc niech Eskadra szybko stąd leci...

PREZYDENT
A kto wymyśli nam nowe logo?
Do kogo by tu...

STARY ROK
Ja wiem do kogo!
Niech się zatroszczy o pomysł świeży
Ten, co na porodówce leży.

LEKARZ
Nowy Rok Mały? Niedoświadczony?

DZIENNIKARZ
Ale w układy nieumoczony.
Kryzysu nie zna, szybko dojrzeje,
A z nim niech lepiej nam też się dzieje.

PREZYDENT
A zatem w drogę! Witać Rok Nowy!
Niech będzie hojny, niech będzie zdrowy
Niech nam przyniesie dużo radości...

DZIENNIKARZ
I furę szczęścia we WSPÓŁCZESN-ości!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna