Szukasz pracy? Sprawdź najbardziej poszukiwane osoby

Jesteś młody, chętny do pracy, a swoją edukację skończyłeś na liceum ogólnokształcącym? Masz najmniejsze szanse, żeby znaleźć zatrudnienie. Tylko w ciągu roku na Warmii i Mazurach o jedną trzecią zwiększyła się liczba młodzieży poszukującej pracy.

Bez zawodu ciężko o pracę

W województwie warmińsko-mazurskim co piąty bezrobotny nie ukończył jeszcze 25. roku życia. Tylko w ciągu roku w powiecie gołdapskim liczba młodych bezrobotnych zwiększyła się o 68 proc., w ełckim - o 41,8 proc.

W najtrudniejszej sytuacji są absolwenci szkół. Stanowią ponad 20 proc. młodych bezrobotnych, a ich liczba w ciągu roku wzrosła w naszym regionie o połowę.

- Młodzi, oprócz osób po 50. roku życia, są grupą, która ma największe problemy ze znalezieniem pracy - przyznaje Dariusz Kuprewicz, dyrektor ełckiego urzędu pracy. - W najgorszej sytuacji są absolwenci liceów, bo oni kończą szkołę bez żadnych kwalifikacji. Staramy się przełamywać lody pomiędzy pracodawcami a takimi pracownikami. Inwestujemy w staże, organizujemy szkolenia.

Szkolimy bezrobotnych

Jest źle, a może być jeszcze gorzej. W tym roku przybyło nam 635 sprzedawców, 511 kucharzy, 163 mechaników, 489 ekonomistów, 339 hotelarzy i 281 informatyków. Młodzi się kształcą, ale po zakończeniu szkoły czeka ich niemiła niespodzianka. To właśnie sprzedawcy, kucharze, handlowcy, cukiernicy, czy mechanicy samochodowi mają największe problemy ze znalezieniem pracy.

Natomiast wśród 512 absolwentek pielęgniarstwa, pracy w 2009 roku nie znalazły tylko dwie. Zatrudniły się wszystkie opiekunki środowiskowe, ogrodnicy, geodeci, czy operatorzy obrabiarek.

W najgorszej sytuacji są licealiści. 41 proc. z nich nie znajduje pracy. Z kolei bezrobotnych było tylko 22 absolwentów zawodówek z powiatu piskiego, 23 z giżyckiego, z ełckiego - 14, 10 z oleckiego, 5 z gołdapskiego i jeden z węgorzewskiego.