Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Te miasta chcą przygotowywać tereny dla firm. Czy warto?

Paweł Chojnowski [email protected]
Ruszyła produkcja w pierwszym zakładzie w Parku Inwestycyjnym Kolno. W poniedziałek, 2 kwietnia działająca od ponad 20 lat firma "Pol-Krusz" uruchomiła tu zakład produkcji betonu towarowego. Na razie zatrudnienie znalazło w nim 12 osób, prawdopodobnie jeszcze wzrośnie.

Kolneńskie tereny inwestycyjne, przygotowane dzięki dotacji unijnej, znalazły do tej pory czterech zainteresowanych nabywców. Z 10 uzbrojonych hektarów wciąż 7 ha czeka na inwestorów.
- Została jedna duża działka dla inwestora strategicznego, który mógłby stworzyć sto miejsc pracy i dwie mniejsze - mówi Andrzej Duda, burmistrz Kolna. - Mamy trzy lata na sprzedaż tych gruntów. Łatwo nie jest. Przedsiębiorcy odczuwają kryzys. Na razie promujemy te tereny i szukamy inwestorów.

Pracy mniej niż się spodziewano
Tymczasem kolejne miasta - m.in. Łomża i Grajewo - chcą tworzyć tereny inwestycyjne dla przedsiębiorców. Są na to unijne środki, ale i samorządy muszą wyłożyć spore kwoty w ramach wkładu własnego, nierzadko również wykupić grunty. Czy jest to opłacalne?

W Zambrowie tereny inwestycyjne utworzone w 2009 r. za ponad 14 mln zł miały być receptą na bezrobocie - potencjalni inwestorzy mieli stworzyć wiele nowych miejsc pracy. Ale tak różowo nie jest.
- Działa firma produkująca asfalt, blisko trzyhektarową działkę kupiła też firma Balton, produkująca sprzęt medyczny - wylicza Kazimierz Dąbrowski, burmistrz Zambrowa. - Trwa procedura sprzedaży działek dwóm podmiotom, które wyraziły zainteresowanie siedmioma hektarami. W tym momencie połowę działek już byśmy sprzedali. Uważam, że to w miarę przyzwoity wynik - w porównaniu z podobnymi terenami przemysłowymi nie tylko w regionie, ale także w kraju.

W Wysokiem Mazowieckiem udało się sprzedać już 12 z 16 hektarów uzbrojonych pod inwestycje dzięki unijnemu wsparciu. Zainteresowane były głównie firmy z regionu, działające w branży rolniczej.
- Wymogiem w przyznaniu dotacji było to, że na całym terenie do końca 2013 r. musi być zatrudnionych co najmniej 25 osób. To powinno się udać - podkreśla Jarosław Siekierko, burmistrz Wysokiego Mazowieckiego.

25 miejsc pracy to niewiele w porównaniu z nakładami na przygotowanie terenów (5 mln zł). Ale i tak dobrze, że znaleźli się w ogóle chętni do inwestowania.
- Takie mamy czasy. Nie wiadomo, czy inwestować, zaciągać kredyty, czy lepiej poczekać. Dlatego trudno jest o inwestora - dodaje Siekierko.

Kosztowne kuszenie terenami
Miasta, które tworzą tereny inwestycyjne, zazwyczaj sprzedają je później przedsiębiorcom. Ciężko tu mówić o zyskach. Liczy się powstanie nowych miejsc pracy. Ale z tym, jak widać, bywa różnie. Czy w Łomży i Grajewie będzie lepiej niż w miejscowościach, gdzie tereny już powstały? Obecnie te dwa miasta ubiegają się o dotacje unijne z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego.

W Grajewie tereny inwestycyjne (9,5 ha) mają powstać w przemysłowej dzielnicy miasta. W Łomży II etap projektu "Przygotowanie i uzbrojenie terenów inwestycyjnych" przewiduje uzbrojenie do końca 2013 roku terenów w obrębie ulic: Ciepłej, Wojska Polskiego i Meblowej.
- Wniosek jest w trakcie oceny merytorycznej przez instytucję zarządzającą RPO WP - informuje Anna Sobocińska, rzecznik prasowy prezydenta Łomży. - W wyniku realizacji projektu, w Łomży zostaną stworzone warunki dla rozwoju działalności gospodarczej, powstaną nowe miejsca pracy, wygenerowane zostaną impulsy dla rozwoju gospodarczego miasta i regionu - przekonuje.

Inaczej niż w innych miejscowościach, w Łomży grunty pod inwestycje zostaną włączone do tworzonej w mieście strefy ekonomicznej (podstrefy Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej). Przygotowanie nieco ponad 5 ha pochłonie za to aż 24,3 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna