Tenis stołowy. Dojlidy Białystok poczuły krew i będą walczyć do końca

Białostoczanie zawdzięczają wysokie miejsce w tabeli głównie fenomenalnemu finiszowi rundy.

- W ostatnich meczach na dwanaście możliwych do zgromadzenia oczek naszym łupem padło jedenaście. Co istotne, w żadnym ze spotkań nie korzystaliśmy ze wsparcia Azjatów, którzy z różnych względów nie mogli się pojawić - ocenia menadżer Dojlid Piotr Anchim, cytowany przez klubowe media.

Wobec braku zawodników z Azji, odpowiedzialność za wyniki spoczęła głównie na Aleksandrze Chaninie i Patryku Zatówce. Obaj wywiązali się ze swoich zadań znakomicie. Białorusin z bilansem 16 zwycięstw i pięć porażek ma piąty ranking indywidualny w lidze. Zatówka (bilans 8:8) jest 15. Kamil Zdzienicki wygrał tylko dwa pojedynki, ale dołożył cegiełkę w grach deblowych, w których był bardzo skuteczny.

Przed Dojlidami druga część sezonu, w którym stawką jest rozstawienia przed fazą play-off. Białostocki kub zapowiada, że nie zadowala się dotychczasowym sukcesem i chce poprawić szóstą lokatę, by mieć teoretycznie słabszego rywala w walce o strefę medalową.

- Zawodnicy uwierzyli w siebie i będziemy teraz grać spokojniej, bez obciążeń i żadnej presji. Na pewno jeszcze będziemy próbowali wzmocnić zespół posiłkami zza granicy. Poczuliśmy krew i będziemy walczyć do końca - deklaruje Piotr Anchim.

TABELA
1. Bogoria Grodzisk Mazowiecki 13 31 36:16
2. Gwiazda Bydgoszcz 13 29 35:17
3. Energa Manekin Toruń 13 28 33:19
4. Sokołów S.A. Jarosław 13 24 32:23
5. Dekorglass Działdowo 13 24 26:22
6. DOJLIDY BIAŁYSTOK 13 23 30:27
7. AZS AWFiS Gdańsk 13 22 30:25
8. Orlicz Suchedniów 13 19 25:27
9. AZS Politechnika Rzeszów 13 19 25:27
10. Polonia Bytom 13 17 27:31
11. Olimpia Unia Grudziądz 13 15 23:32
12. Akademia Zamojska Zamość 13 11 20:32
13. Morliny Ostróda 13 6 14:34
14. Pogoń Lębork 13 5 12:36