Tiry niszczą jego dom

Jestem bezradny wobec bezduszności urzędników z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - mówi nasz Czytelnik, mieszkaniec miejscowości Straż koło Sokółki. Pan Stanisław poprosił nas o zainteresowanie się jego problemem.

Posesja naszego Czytelnika znajduje się tuż obok drogi krajowej nr 19.

- Jezdnia jest w bardzo złym stanie, do tego jeździ tędy mnóstwo tirów - opowiada pan Stanisław. - W wyniku drgań, pękają ściany mojego domu i sklepu, który stoi obok.

O problemie wielokrotnie informował GDDKiA. Jednak urzędnicy bagatelizują sprawę.

- Stan techniczny nawierzchni drogi, w powiązaniu z odległością spornych budynków od jezdni oraz fakt, że na terenie miejscowości obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, nie powinien mieć znaczącego wpływu na stan techniczny i niszczenie przedmiotowych budynków - czytamy w oficjalnej odpowiedzi GDDKiA.

Budynek gospodarczy oddalony jest od drogi o ponad 11 metrów, dom o 17 m.

- Ale na ścianach ciągle pojawiają się pęknięcia - mówi pan Stanisław, pokazując świeżo zatynkowane ściany. - Jak długo mam to udowadniać?

Nasz Czytelnik wielokrotnie musiał naprawiać zniszczenia. Oczywiście, na własny koszt.

Sytuacja ma się wkrótce zmienić.

- Planujemy remont nawierzchni drogi w rejonie miejscowości Straż - informuje Rafał Malinowski, rzecznik prasowy GDDKiA. - Możliwe, że prace ruszą jeszcze w tym roku. Bardziej prawdopodobny jest jednak rok przyszły.

Planowana jest także budowa drogi ekspresowej S19, która jest wytyczona od Sokółki w kierunku Korycina i Knyszyna oraz dalej na południe przez Choroszcz do Bielska Podlaskiego. Droga ta przejmie w przyszłości ruch tranzytowy.