MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To cud, że żyje. Ściany i okna były pokryte lodem. On sam dygotał pod kocem

(eRBe)
KPP Grajewo
Grajewo. Znaleziony mężczyzna był na skraju wychłodzenia.

46-letniego mężczyznę w poważnym stanie znaleźli na szczęście grajewscy policjanci.

Do domu samotnie mieszkającego przy Placu Niepodległości grajewianina funkcjonariusze weszli wczoraj. W lokalu panowała ujemna temperatura. Ściany, drzwi oraz okna pokryte były lodem. 46-letniego mężczyznę znaleziono leżącego w łóżku, gdzie próbował się ogrzać. Podczas rozmowy z nim policjanci wyczuli woń alkoholu. Mężczyzna trafił do szpitala.

- W okresie zimy regularnie odwiedzamy podopiecznych MOPS-u narażonych na wychłodzenie - mówi sierż. Ewa Jabłońska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Grajewie. - Mieliśmy już kilka interwencji, ale tak źle jak w tym przypadku jeszcze nigdzie nie było.

Podobną sytuację miała jednak straż miejska. Przed dwoma tygodniami, również na Placu Niepodległości strażnicy uratowali dwóch pijanych mężczyzn, którzy w mieszkaniu palili szmaty. Obaj spali. W samą porę mężczyzn udało się wyciągnąć na zewnątrz. Jednego z nich przewieziono do szpitala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna