Głośna sprawa zlecenia zabójstwa teściów przez 36-letniego Marka W. z Kolna zakończyła się fiaskiem dla policji i prokuratury. Sędzia Jan Leszczewski, rzecznik Sądu Okręgowego w Łomży, poinformował, że sprawę umorzono.
Przypomnijmy, że białostocka prokuratura oskarżyła Marka W. o usiłowanie podżegania do zabójstwa rodziców swojej zaginionej żony Katarzyny.
Teściowie od 10 lat podejrzewają, że to właśnie on ją zamordował. Ciała kobiety do dziś nie odnaleziono. Łomżyński sąd wciąż bada tę sprawę.
Marka W. skazano jedynie na trzy lata więzienia za sprzedaż amfetaminy. Musi także zwrócić 11 tys. zł, które na niej zarobił.
Najwidoczniej sprawę spartaczył wcielony w rolę najemnego zabójcy policjant. Marek W. rozmawiał z nim o zleceniu i nawet byli razem przed domem teściów, choć mu ich nie wskazał.
Swoją usługę wycenił na 20 tys. zł, ale to Marek miał załatwić broń. Najwidoczniej zorientował się szybko, że nie ma do czynienia z profesjonalistą i SMS-em zrezygnował z jego "usług".
Tym samym śledczym zabrakło dowodów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?