Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tyle zostało z renault po zderzeniu z drzewem (zdjęcia)

opr. online
Zniszczone renault
Zniszczone renault podlaska.policja.gov.pl
W powiecie łomżyńskim doszlo do dwóch wypadków.
Zniszczone renault
Zniszczone renault podlaska.policja.gov.pl

Zniszczone renault
(fot. podlaska.policja.gov.pl)

Wczoraj w powiecie łomżyńskim doszło do dwóch zdarzeń drogowych. Do szpitala trafiły w sumie trzy osoby. Okoliczności obu wypadków szczegółowo wyjaśniają policjanci z Łomży.

Do pierwszego wypadku doszło wczoraj przed godziną 11 w Łomży na ulicy Sikorskiego. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że kierująca oplem 34-latka zatrzymała się przed oznakowanym przejściem dla pieszych. Jadący za nią audi 61-latek najprawdopodobniej nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu i wjechał w tył corsy.

W wyniku zderzenia do szpitala trafiła kobieta jadąca oplem oraz pasażerka drugiego samochodu. Obie doznały urazu kręgosłupa.

Natomiast do drugiego, groźniejszego w skutkach wypadku, doszło po godzinie 19 w pobliżu miejscowości Marianowo. Policjanci na miejscu wstępnie ustalili, że 36-latek jechał renault w kierunku Kisielnicy. W pewnym momencie najprawdopodobniej na skutek nadmiernej prędkości stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na prawe pobocze. Tam auto zatrzymało się na drzewie.

W wyniku uderzenia kierowca w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala.

Okoliczności i przyczyny obu wypadków szczegółowo ustalają łomżyńscy policjanci - poinformowała podlaska policja (podlaska.policja.gov.pl).

Tyle zostało z renault po zderzeniu z drzewem (zdjęcia)
podlaska.policja.gov.pl

(fot. podlaska.policja.gov.pl)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna