Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tysiące aut na granicy. Takiego ruchu nie było od lat

stef
Wszyscy zmierzają na EURO.

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

Próbowała zdać egzamin na prawo jazdy za swoją matkę

Tak dużego ruchu na polsko-rosyjskiej granicy nie było od lat. Tylko w poniedziałek na przejściu w Grzechotkach odprawiono 1 067 samochodów. W zwykły dzień to przejście graniczne przekracza nieco ponad 700 aut.

Wzmożony ruch na polsko-rosyjskiej granicy spowodowany jest trwającymi od minionego piątku Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej. Pierwszy autokar z rosyjskimi kibicami przekroczył granicę w Grzechotkach w miniony czwartek. Od tamtego dnia do wtorkowego poranka warmińsko-mazurscy celnicy odprawili 31 944 aut i 461 autokarów.

- Największy ruch obserwujemy na przejściu Grzechotki-Mamonowo II. Tam granicę przejechało 11 557 aut osobowych i 87 autokarów, z czego 2 727 pojazdów przekroczyło granicę korzystając z "zielonego korytarza" - informuje Ryszard Chudy z Izby Celnej w Olsztynie.

By ułatwić kibicom wyjazd z Polski, uruchomiono cztery pasy odpraw wchodzące w skład tzw. zielonego korytarza. Dotychczas działał tylko jeden. Na przejściach powstał także dodatkowy pas dla osób wjeżdżających do Polski.

W poniedziałek, dzień przed meczem reprezentacji Polski z Rosją, do naszego kraju w ciągu 12-godzinnej zmiany dziennej wjechało 2 431 samochodów osobowych. Dla porównania w zwykłych dniach poprzedzających Euro 2012 było ich około 1 700.

- Należy podkreślić, iż mimo wzmożonego ruchu granicznego na granicy polsko-rosyjskiej odprawy odbywają się bez żadnych zakłóceń i na bieżąco - dodaje Ryszard Chudy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna