Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uciekając autem przed policją zamienili się miejscami. Obaj mieli po 2 promile!

archiwum
archiwum
28-latkowie Mariusz Z. i Przemysław G., uciekając samochodem przed policjantami, zamienili się miejscami. Nie wiadomo jednak co chcieli osiągnąć, bo obaj byli pijani.

Badanie trzeźwości wykazało po 2 promile alkoholu w ich organizmach. Teraz mężczyźni odpowiedzą za to przed sądem. Mariusz Z. wzbogaci się o zarzut kierowania autem wbrew sądowemu zakazowi.

Wczoraj około godziny 12.00 policjanci uzyskali informację, że na trasie Kalinowo-Pisanica może poruszać się vw golf, którego kierowca jest pijany. Na miejsce udał się patrol. Po kilku minutach funkcjonariusze zauważyli wskazany samochód. Dali kierowcy sygnał do zatrzymania się. Ten jednak nie reagował na polecenia i gwałtownie przyspieszył. Stróże prawa rozpoczęli pościg. Kilka metrów dalej, na skrzyżowaniu, samochód nagle zatrzymał się.

Na oczach policjantów kierowca z pasażerem zamienili się miejscami i ruszyli gwałtownie w kierunku miejscowości Pisanica. Tam pod blokiem mieszkalnym auto zatrzymało się, a mężczyźni zaczęli uciekać pieszo. Nie oddalili się jednak daleko, bo już po kilku metrach byli w rękach policjantów.

Po zbadaniu stanu trzeźwości okazało się, że Mariusz Z. i Przemysław G. mieli po dwa promile alkoholu w organizmie. Trafili do policyjnej celi, a auto na policyjny parking.

Teraz mężczyźni odpowiedzą za jazdę w stanie nietrzeźwym, a Mariusz Z. dodatkowo za kierowanie autem wbrew zakazowi. Przemysławowi G. grozi 2 lata, a Mariuszowi Z. 3 lata pozbawienia wolności. Przemysław G. może stracić też prawo jazdy na okres nawet 10 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna