W sobotę wieczór około godz. 20.00 właścicielka Opla Astra zaparkowała swój samochód przed domem,ze względu na duże opady śniegu. Rano stwierdziła zaginięcie samochodu, o czym powiadomiła policję.
- Ze wstępnych oględzin wynikało, że auto odjechało w kierunku osiedla Kamena. Poszkodowana po powrocie z Komendy i obejściu podwórka stwierdziła dodatkowo kradzież motoroweru, który był schowany w szopcei - informuje na stronie internetowej, Rzecznik Prasowy Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach.
Po ponownej akcji Policji i krótkich poszukiwaniach skuter znalazł się w opuszczonym warsztacie na końcu ulicy. Na szczęście skuter nie nosił śladów uszkodzeń i został od razu zwrócony właścicielce.
Telefon informujący o odnalezieniu skradzionego samochodu w podsuwalskiej Nowej Wsi, oficer dyżurny otrzymał w niedzielę około godz. 13.50. Policjaa natychmiast udała się na miejsce gdzie młody człowiek uderzył w znak drogowy poszukiwanym Oplem Astra i prosił przechodniów o pomoc w wyjechaniu z zaspy śnieżnej.
Złodziejem okazał się 31-letni mieszkaniec Suwałk, Daniel M. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że ma 1.2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Zarzuty jakie usłyszy w ciągu najbliższych godzin będą dotyczyły: - kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwym, kradzieży motoroweru oraz kradzieży z włamaniem do samochodu. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara od roku do lat 10-ciu. - informuje Rzecznik Komendy w Suwałkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?