Prezydent Mariusz Chrzanowski przedstawił radnym pomysł, by za 5,5 mln zł odwodnić w tym roku teren osiedla. Te pieniądze będzie można później odzyskać i przeznaczyć je na budowę ul. Wiosennej.
Cena na realizację niedoszłych inwestycji, uzyskana w wyniku przetargów, okazała się niższa niż szacowana wcześniej przez urzędników. Nic dziwnego, w zamówieniach publicznych jest "dołek inwestycyjny" (kończy się jedna perspektywa, a jeszcze nie zaczyna druga). Władze chcą skorzystać z tej okazji.
- Na gorącej linii z urzędem marszałkowskim rozważaliśmy różne opcje - mówi Mariusz Chrzanowski. - Istnieje szansa na to, że w ramach nowej perspektywy uda nam się uzyskać środki na ulicę Zawadzką. Będziemy mogli też ubiegać się o refinansowanie odwodnienia. Wówczas ul. Wiosenną zrealizujemy z własnych środków.
Łomżyńscy radni mają jednak wątpliwości.
- Stop dla budowy ul. Wiosennej! - najgłośniej wyrażała je na ostatniej sesji radna Elżbieta Rabczyńska (PiS). - Są inne priorytety. Czy niepotrzebny jest budynek komunalny? Dokumentacja jest zrobiona, a kwota porównywalna. Kto mieszka przy Wiosennej? - dopytywała.
Okazuje się, że mieszkają tam radni Hanka Gałązka i Witold Chludziński.
- Tam mieszkają ludzie, którzy borykają się bardzo z problemem, jakim są zalane ulice, piwnice. Odwodnienie jest niezbędne - argumentowała Gałązka.
Poza tym budowa ul. Zawadzkiej przy wsparciu unijnym jest możliwa tylko po wcześniejszym odwodnieniu terenu.
Na razie radni nie podjęli żadnej decyzji. Chcą dokładnie zapoznać się z tą i innymi propozycjami zmian w budżecie. Temat zostanie podjęty najprawdopodobniej podczas sesji nadzwyczajnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?