Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulewa w Białymstoku. Deszcze zalały miasto. Radni chcą wyjaśnień (zdjęcia, wideo)

(jsz)
Prezydent zwołał spotkanie sztabu kryzysowego. Z przedstawionej przez biuro prasowe informacji wynika, że opady były kilkukrotnie silniejsze od prognozowanych.
Prezydent zwołał spotkanie sztabu kryzysowego. Z przedstawionej przez biuro prasowe informacji wynika, że opady były kilkukrotnie silniejsze od prognozowanych. Wojciech Wojtkielewicz
Wiele ulic było nieprzejezdnych, nawet tych nowo wybudowanych. Ktoś źle wykonał swoją robotę albo na etapie projektowania, albo wykonania - uważa Tomasz Madras, radny miejski z klubu PiS.

Wspólnie z innymi radnymi z klubu złożył w tej sprawie interpelację do prezydenta. Zdaniem autorów pisma, ostatnie opady pokazały, że stan kanalizacji deszczowej w mieście pozostawia wiele do życzenia.

- Niewydolną kanalizację mają nawet te ulice, które wybudowano zaledwie kilka lat temu. Przykładem jest Wierzbowa, którą w czwartek nie można było przejechać - podaje przykład radny Madras. - W tym przypadku winą nie można obarczyć starej instalacji, czy też klimatu, że kiedyś mniej padało.

Radni domagają się odpowiedzi na pytania, kto jest odpowiedzialny za utrzymanie w dobrym stanie kanalizacji deszczowej. Chcą także wiedzieć, czy prezydent dysponuje danymi dotyczącymi jej stanu. Pytają również, czy ulice zbudowane w ostatnich latach m.in. Wierzbowa, Świętokrzyska czy Legionowa mają instalacje zgodne z projektami i normami.

Radni PiS sugerują także zwrócenie uwagi na stan rzeki Białej. - Konieczne jest pogłębienie i poszerzenie koryta na terenie miasta - uważa Henryk Dębowski. - Dzięki temu wody opadowe będą spływać razem z rzeką.

Jego zdaniem powinno się to zrobić bez względu na koszty. Udrożnianie zalanych ulic też jest kosztowne, nie mówiąc już o stratach jakie ponoszą mieszkańcy - zalane garaże czy piwnice.

W piątek prezydent zwołał spotkanie sztabu kryzysowego. Z przedstawionej przez biuro prasowe informacji wynika, że opady były kilkukrotnie silniejsze od prognozowanych. Przedstawiciele służb zaś przez całą noc usuwali skutki nawałnic. Pomagali m.in. mieszkańcom radzić sobie z zalanymi samochodami czy piwnicami. Znalezione tablice rejestracyjne można odebrać w siedzibie straży miejskiej przy ul. Suraskiej 1.

Zobacz też nasze obszerne relacje z czwartkowej burzy:

Woda wdarła się do autobusu. Pasażerowie robili zdjęcia (wideo)

Kobieta utknęła w mercedesie. Auto odholowała straż miejska (wideo)

Skutki ulewy w Białymstoku. Miasto na wodzie. Strażacy mieli ręce pełne pracy

Kierowca zaryzykował. Autobus BKM przejechał jezioro (wideo)

Potężna ulewa przeszła nad miastem. Przez kilka godzin miasto było sparaliżowane. Kierowcy mieli duże problemy z dotarciem do celu.Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:Gazeta Współczesna

Ulewa w Białymstoku. Koszmar kierowców: zalane jezdnie, awar...

Ulewa, która w czwartek przeszła nad Białymstokiem sparaliżowała miasto. Strażacy mieli ręce pełne pracy.

Białystok. Gigantyczna ulewa sparaliżowała miasto (zdjęcia)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna