Choć sąd nie skazał kierowcy za jazdę po pijanemu, to ten, by odzyskać prawo jazdy musi wykonać badania lekarskie, które kosztują 600 zł.
- Zasięgaliśmy w tej sprawie opinii komendy wojewódzkiej i taką podjęliśmy decyzję - informuje Arkadiusz Bobowicz, naczelnik suwalskiej "drogówki".
Jak pisaliśmy, suwalczanin został zatrzymany przez policję do kontroli. Badanie na alkomacie wykazało, że ma 0,26 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mundurowi odebrali mu prawo jazdy. Sąd, gdzie trafił wniosek o ukaranie, postępowanie warunkowo umorzył. Mężczyzna zgłosił się więc do urzędu miasta, by odebrać zarekwirowany dokument.
- Urzędnikom dostarczyłem też stanowisko sądu, który nakazał oddać mi prawo jazdy - mówi zainteresowany.
Tymczasem urzędnicy zwrócili się do policji z zapytaniem, co w takiej sytuacji mają zrobić. - Wcześniej policja sugerowała, że kierowca musi wykonać badania lekarskie - wyjaśnia Jarosław Filipowicz, rzecznik ratusza. - Nie chcemy sami podejmować żadnych decyzji.
Komendant miejski uznał, że badania są konieczne. Suwalczanin zapowiada, że będzie tę decyzję skarżył do szefa policji wojewódzkiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
