Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy zabrali świadczenia. Rodzina nie ma za co żyć

Urszula Ludwiczak [email protected]
archiwum
Zostajemy bez pieniędzy do życia - mówi 20-letnia Karolina z Białegostoku.

Dziewczyna od 2004 r. ma orzeczenie o niepełnosprawności. Rok temu dostała też rentę po zmarłym tacie. Kilka dni temu Karolinie zabrano oba świadczenia. Razem to było 1200 zł, za które żyła cała rodzina dziewczyny. - Wynajmowaliśmy mieszkanie, kupowaliśmy leki, spłacana była pożyczka na wózek inwalidzki - opowiada Karolina. - Teraz nie będziemy mieć za co żyć.
Rodzinie zostały jeszcze tylko dochody mamy Karoliny - 400 zł miesięcznie. Za takie pieniądze nie przeżyją. - Nie wiemy, co robić, za chwilę stracimy dach nad głową, bo czynsz trzeba już opłacić - mówi Karolina.

Dziewczyna od urodzenia choruje na padaczkę, małopłytkowość, astmę, ma obustronny niedosłuch i wiele innych schorzeń. Ze względu na częste ataki padaczki i groźne wtedy w skutkach przy małopłytkowości ryzyko urazów, porusza się na wózku.

- Do tej pory komisja zawsze przyznawała mi rentę, zwłaszcza że ciągle się uczę - opowiada. - Teraz usłyszałam że mogę iść do pracy, do zakładu pracy chronionej. Ale ja chcę się dalej uczyć!
- Lekarz orzecznik wydaje orzeczenie na podstawie przedłożonej dokumentacji lekarskiej i w oparciu o posiadaną wiedzę - wyjaśnia Anna Krysiewicz z białostockiego oddziału ZUS. - Każda badana osoba jest informowana o możliwości złożenia sprzeciwu do komisji lekarskiej w terminie 14 dni od dnia doręczenia orzeczenia. Ta pani otrzymała orzeczenie w dniu badania.

Jak dodaje, ZUS ustala prawo do świadczeń, wypłaca je niezależnie od sytuacji materialnej rodziny, kryteria określa prawo. W przypadku rent socjalnych jednym z warunków jest posiadanie całkowitej niezdolności do pracy.

Nasza Czytelniczka powinna złożyć sprzeciw dokumentując stosownym zaświadczeniem lekarskim swój obecny stan zdrowia. Po otrzymaniu decyzji odmawiającej prawa do świadczeń, gdyby komisja utrzymała orzeczenie w mocy, można wnieść odwołania do sądu - pouczenie w decyzji.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna