Od nowego roku podatek VAT na większość produktów wzrośnie o około 1 proc. Jednak jak podaje "Dziennik", "producenci AGD zapowiadają, że ich towary podrożeją nie o jeden, ale nawet o 10 proc".
Jednak wzrost VAT-u to tylko pretekst. Prawdziwym powodem podwyżek są drożejące surowce m.in. metale używane do produkcji pralek i lodówek (podrożały o 15 proc.) czy ropa naftowa, używana do produkcji plastiku. W górę poszły koszty utylizacji zużytych sprzętów oraz podrożała energia.
Także markety nie są bez winy. Jak podaje "Dziennik", "W czasie kryzysu wymogły na producentach zejście z marży". Teraz producenci chcą sobie odbić straty.
Jak powiedział "Dziennikowi" Wojciech Konecki ze stowarzyszenia CECED Polska, reprezentującego interesy jego producentów: "31 grudnia kończą się czasy taniego AGD".
Także branża odzieżowa planuje podwyżki, do nawet 30 proc.
Gdyby nie podniesienie stawki VAT przez rząd, wytwórcy musieliby wziąć na siebie odpowiedzialność za podwyżki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?