Via Carpatia. Zamiast drogi ekspresowej - budowa chodników i kanalizacja

Tak brzmi odpowiedź na interpelację, jaką w lipcu zgłosił poseł Jarosław Zieliński. Postulował on, by wrócić do dawnego pomysłu i trasę Via Carpatia skierować nie do białoruskiej, lecz litewskiej granicy. Dzięki temu powstałaby ekspresowa droga między dwoma największymi miastami w woj. podlaskim - Białymstokiem a Suwałkami. Poseł przypomniał, że obecna jest zatłoczona, wąska i bardzo niebezpieczna, dochodzi tam do wielu wypadków.

CZYTAJ TEŻ: Via Carpatia - droga która dzieli, a nie łączy

W połowie maja rząd podjął jednak decyzję, która tego typu plany niemal wyklucza. Na listę krajowych inwestycji wpisano ekspresówkę z Knyszyna do Ełku. Ta droga ma połączyć Via Carpatię z Via Balticą. W ten sposób z południa kraju będzie można dojechać na Litwę. Odpowiadając posłowi, ministerstwo przypomina o rządowej decyzji. Twierdzi też, że po wybudowaniu trasy Via Baltica z Budziska przez Suwałki, Ełk i Łomżę do Ostrowi Mazowieckiej, droga do Białegostoku zostanie odciążona. Cały ruch tirów zostanie bowiem skierowany na Via Baltikę. Jedyne inwestycje, jakich można spodziewać się na drodze Suwałki - Białystok, to nowa nawierzchnia od Przewalanki do Korycina, chodniki w Zagórzu, Wysokiem i Ewach oraz kanalizacja deszczowa w tych dwóch pierwszych miejscowościach. Nie ma nawet mowy o modernizacji trasy w wariancie 2+1, czyli z pasami do wyprzedzania, choć białostocki oddział GDDKiA przygotowuje związaną z tym dokumentację.

ZOBACZ: Droga Via Carpathia. Unia nie sfinansuje budowy

Obserwuj nas na Twitterze:

Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

Poseł Zieliński już wcześniej zapowiadał, że bez względu na treść odpowiedzi, spotka się z ministrem Andrzejem Adamczykiem i będzie go przekonywał do swoich racji.

- Ta droga musi powstać - dodaje.

W tej samej sprawie coraz częściej głos zabierają też samorządowcy. Najpierw o dobrą drogę Suwałki - Białystok, z obwodnicami Sztabina, Suchowoli i Korycina, upomnieli się suwalscy radni. W końcu ubiegłego tygodnia to samo uczynił Wojciech Walulik, burmistrz Augustowa.

- Działania rządu doprowadzą do transportowej izolacji naszego miasta - mówi.

Chodzi o budowę trasy Knyszyn - Ełk. Burmistrz, podobnie jak poseł, uważa, że Via Carpatia powinna wieść do litewskiej granicy przez Korycin, Suchowolę, Augustów i Suwałki. Modernizacja tej drogi byłaby zresztą tańsza niż budowanie ekspresówki z Knyszyna do Ełku.

Wojciech Walulik przypomina też, że jego miasto jest turystyczną stolicą regionu. Latem przybywają tu setki tysięcy ludzi. Tymczasem Augustów omijają zarówno droga Via Baltica, jak i kolejowa Rail Baltica. Jak turyści mają więc tutaj dojechać?