Samobójstwo popełnił jeden z osadzonych w Areszcie Śledczym w Suwałkach. Powiesił się we własnej celi na sznurówce od buta.
- Nic wcześniej nie wskazywało, że może zrobić coś takiego - twierdzi Zdzisław Rapiejko, oficer prasowy placówki. - To pierwszy taki przypadek u nas od sześciu lat.
Do zdarzenia doszło we wtorek około godz. 15. Denata znalazł jeden z pracowników aresztu. Wisiał na sznurówce zaczepionej o półkę. Celę dzielił z innym skazanym, ale akurat w tym momencie był sam.
Szczegóły zdarzenia bada suwalska prokuratura. Sekcja zwłok nie wykazała, aby do śmierci mężczyzny przyczynić się mogły osoby trzecie.
Więzień w areszcie przebywał od maja tego roku. Nie udało nam się ustalić, za co tam trafił i na jak długo. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że pochodził z Gołdapi, a kara, którą odsiadywał, była stosunkowo łagodna. Nie był też szczególnie groźnym przestępcą.
Nie wiadomo, dlaczego targnął się na własne życie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
