Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wigierski Park Narodowy. Mieszkańcy nie chcą, by w planie ochrony parku były wyznaczone tereny z zakazem budowy

Helena Wysocka [email protected]
W sprawie planu ochrony parku odbyło się kilka spotkań z mieszkańcami wsi
W sprawie planu ochrony parku odbyło się kilka spotkań z mieszkańcami wsi H. Wysocka
Dyrekcja WPN uważa, że jest to sprzeczne z zapisami rozporządzenia ministra środowiska i wniosek zaopiniowała negatywnie. Natomiast przychyliła się do stanowiska Klubu Przyrodników, który przypomina, że urbanizacja jest największym zagrożeniem dla krajobrazu chronionego.

Plan, przed wejściem w życie, będzie jeszcze konsultowany. Dyrekcja Parku deklaruje, że spotkania z mieszkańcami odbędą się w każdej gminie.

Chcą korekty w planie

Od kilku miesięcy grupa ekspertów przygotowuje plany gospodarowania na obszarach chronionych. Eksperci m.in. proponują, by w kilku, zlokalizowanych na terenie Suwalsz-czyzny wsiach wprowadzić zakaz budowy. Takie ograniczenia miałyby wystąpić m.in. we wsiach Leszczewek, Stary Folwark, Gawrych Ruda, czy Tartak. Warto jednak zauważyć, że ograniczenie dotyczy tylko nowych przedsięwzięć. Natomiast właściciele nieruchomości mogliby je remontować i rozbudowywać.

Propozycja naukowców budzi największe kontrowersje. Ludzie uważają, że ogranicza ona prawo własności.
- Chcemy rozwijać nasze gospodarstwa, a to jest jednoznaczne z budową nowych obiektów - tłumaczą.

Stowarzyszenie Nadwigierskich Wsi, które reprezentuje właścicieli gruntów na obszarach chronionych wystąpiło do Parku z wnioskiem, by z projektu planu wykreślić niewygodny dla nich zapis. Podnoszą, że kosztami ochrony środowiska nie można obciążać właścicieli nieruchomości.

- Wigierski Park Narodowy powstał w 1989 roku w okolicznościach rażącego naruszenia prawa, ponieważ blisko 2500 hektarów gruntów rolnych należących do mieszkańców zostało włączonych w granice parku bez ich wiedzy i zgody - przypomina Jan Nowel, prezes stowarzyszenia. - A ludzie nie mają najmniejszej możliwości, by zabiegać o odszkodowanie. Nie pozwalają na to obowiązujące przepisy.

Wnioski do planu złożyli także poszczególni rolnicy oraz przedstawiciele trzech funkcjonujących na obszarach chronionych gmin. Np. wójt suwalskiej sugeruje, by autorzy dokumentu spotkali się z mieszkańcami wszystkich wsi i wyjaśnili im zgłaszane wątpliwości. Gmina Nowinka domaga się zniesienia ograniczeń w Bryzglu i Kruszniku i sugeruje, by zwiększyć działania edukacyjne. - Ograniczenie kontaktu człowieka z przyrodą z całą pewnością skutkować będzie jedynie pogłębieniem braku zrozumienia i poszanowania dla świata zwierząt i roślin - uważa wójt Dorota Winiewicz. Także władze gibiańskiej gminy domagają się wykreślenia z projektu planu zapisu o zakazie budowy we wsi Studziany Las, Wysoki Most oraz Sarnetki. Urzędnicy przypominają, że nieruchomości są jedynym źródłem utrzymania wielu rodzin.

Wśród wielu wniosków, które wpłynęły do planu tylko jeden dotyczy zaostrzenia przepisów. Złożyli go właściciele domów letniskowych, znajdujących się na nadwi-gierskiej skarpie. Ludzie nie zgadzają na to, by w ich sąsiedztwie powstał dom użytkowany przez cały rok. I proszą autorów planu, by zapis znalazł się w dokumencie.

Minister musi podpisać

Terminy kolejnych konsultacji społecznych nie zostały jeszcze ustalone. Przypuszczalnie odbędą się w tym, a najdalej w przyszłym miesiącu. Prace nad projektem planu ochrony muszą być zakończone w IV kwartale tego roku. Przypuszczalnie w przyszłym stosowne rozporządzenie podpisze minister środowiska. Wówczas plan będzie obowiązywał.
Właściciele gruntów położonych na terenie WPN uważają, że proponowane przez ekspertów zapisy sprzeczne są z Konstytucją RP. I zapowiadają, że będą walczyć o przysługujące im prawa.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna