Do Krakowa Jagiellonia przyjechała z wielkimi nadziejami. Jednak już w 8 minucie Tarasovs pozbawił złudzeń swoją drużynę. Za faul na Rafale Boguskim tuż przed polem karnym został ukarany czerwoną kartką i ku uciesze Wiślaków musiał opuścić murawę. Jagiellończycy bronili się jak mogli, nie zawsze zgodnie z przepisami. W związku z czym w 12 minucie Guti zobaczył żółty kartonik.
Strata bramki przez przez Jagę wisiała w powietrzu. I w 24 minucie mocnym uderzeniem z prawej nogi Maciej Sadlok pokonał Bartłomieja Drągowskiego i rozpoczął festiwal bramek. W 32 minucie Wisła prowadziła już 2:0 po bramce Pawła Brożka. Po ośmiu minutach ten sam piłkarz podwyższył prowadzenia na 3:0.
Jagiellonia wszelkimi sposobami próbowała zatrzymać natarcie Wisły. W 42 minucie żółtą kartkę zobaczył Jacek Góralski za faul na Rafale Wolskim. Rafał Boguski w końcu odpłacił się Jadze za faul Tarasovsa i w 63 minucie strzelił bramkę dając Wiśle prowadzenie na 5:0. Pięć minut później Richard Guzmics zobaczył żółty kartonik za faul na Przemysławie Frankowskim tuż przed polem karnym. Okazję wykorzystał Karol Świderski strzelając gola z rzutu wolnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?