Włamał się do sąsiada. Szukał papierosów. Wyniósł 1300 zł

Mieszkaniec gminy Kowale Oleckie odpowie za kradzież z włamaniem do mieszkania sąsiada, skąd miał ukraść 1300 zł. Zaledwie kilka godzin po kradzieży sprawca trafił do policyjnego aresztu. Teraz za popełnione przestępstwo mężczyzna odpowie przed sądem.

We wtorek 4 maja około godziny 12.00 na telefon oficera dyżurnego oleckiej komendy Policji zadzwonił mężczyzna z informacją, że ktoś włamał się do jego mieszkania. Na miejsce pojechali policjanci. Funkcjonariusze po rozmowie ze zgłaszającym ustalili, że pod jego nieobecność do mieszkaniu ktoś wszedł i ukradł pieniądze - 1300 zł.

Policjanci zabezpieczyli ślady i przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia. Po przesłuchaniu pierwszych świadków kryminalni zatrzymali do wyjaśnienia tej sprawy 27-letniego Pawła Z. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna kilka godzin przed włamaniem pokłócił się z sąsiadem, a następnie miał wejść do jego mieszkania.

Paweł Z. początkowo nie przyznawał się do winy, jednak w trakcie przesłuchania potwierdził, że to on był włamywaczem. Swoje zachowanie podejrzany tłumaczył tym, że był pijany i szukał u sąsiada papierosów.

Teraz 27-latek za ten czyn odpowie przed sądem. Za kradzież z włamaniem grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.