Wójt jest na oku prokuratury

Pełniący obecnie obowiązki wójta gminy Cezary Polkowski złożył zawiadomienie do prokuratury związane z nieprawidłowościami, jakie za rządów byłego wójta Andrzeja Zaremby odnotowała kontrolująca urząd Regionalna Izba Obrachunkowa. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że obaj panowie prawdopodobnie będą rywalizować w wyborach.

- Wykorzystanie tej kontroli to jedynie pretekst, by moim kosztem odwrócić uwagę od tego, co obecna ekipa tam wyrabia - tłumaczy Zaremba. - Ale wierzę, że i ich działania społeczeństwo odpowiednio oceni.

Niekorzystna dzierżawa

Co zarzuciła mu kontrola RIO? Przede wszystkim, że naruszał przepisy dotyczące gospodarki finansowej. Oraz że dwa lata temu zawarł generującą niepotrzebne koszty (blisko 80 tys. zł) umowę dzierżawy dawnego dworca PKP. Od tamtej pory budynek pozostał niewykorzystany, a tamtą umowę już rozwiązano. Zaremba tłumaczył jednak, że zamierzał tam zbudować przedszkole, a gmina przecież nie może nic robić na nie swoim terenie. Poza tym twierdzi, że zrobił to również w trosce o bezpieczeństwo młodzieży, która spotykała się tam, handlując "podejrzanymi specyfikami".

To jednak, czy wójt popełnił przestępstwo, czy nie, musi rozstrzygnąć prokuratura.
- Prowadzimy w tej chwili postępowanie sprawdzające - mówi Edyta Saniewska-Ambrożewicz z Prokuratury Rejonowej w Łomży. - Decyzji, czy będziemy wszczynać śledztwo, należy spodziewać się na początku września.

Bo było tego za dużo

Obecnie rządzący Śniadowem Cezary Polkowski niechętnie komentował wczoraj całą sprawę. Przyznał jedynie, że do zawiadomienia prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez poprzednika skłoniła go skala i ilość nieprawidłowości, jaką wykazała kontrola RIO. Na pytanie, czy zamierza ubiegać się o fotel wójta również unikał odpowiedzi.

- Przyjdzie czas, to tym porozmawiamy - powiedział Polkowski.