Wyjazdy na mszę kanonizacyjną Jana Pawła II - drogie, a miejsc mało

Jeśli ktoś chce wziąć udział w uroczystościach kanonizacyjnych Jana Pawła II w Rzymie, powinien szybko decydować się. Mamy już prawie trzy pełne autokary - mówi Aneta Antoniuk z Biura Pielgrzymkowego PAX w Białymstoku.

Choć kanonizacja odbędzie się dopiero 27 kwietnia, zainteresowanie pielgrzymkami jest bardzo duże.

Z biurem lub parafią

Im później zapadnie decyzja o wyjeździe do Rzymu, tym będzie on droższy.
- Miejsca w samolotach autokarach i hotelach nawet później bez problemu się znajdą, ale tylko dla osób zamożnych, które będą gotowe wydać spore pieniądze - przestrzega Łukasz Kopeć, kierownik Biura Podróży Biacomex.

Dodaje, że tuż po ogłoszeniu daty kanonizacji, ceny biletów lotniczych i autokarowych oraz noclegi we włoskich hotelach podrożały co najmniej o 50 proc.
- Mimo to już w dwa dni później mieliśmy zarezerwowane wszystkie nasze autokary - dodaje Kopeć.

Ciągle jednak można jeszcze znaleźć pojedyncze miejsca.
- Wiele parafii z naszej diecezji organizuje takie pielgrzymki - mówi ks. Jarosław Grzegorczyk, dyrektor wydziału duszpasterskiego białostockiej kurii.
Kilka autokarów wyjedzie także z diecezji drohiczyńskiej.

- Oprócz tego duszpasterstwo młodzieży organizuje 200-osobowy wyjazd dla naszej młodzieży - mówi ks. Mariusz Boguszewski z kurii drohiczyńskiej. - Uczestnicy pielgrzymki zamieszkają w domach wiernych z diecezji Arezzo, gdzie pracują nasi księża.
Dołączenie do zorganizowanego wyjazdu grupowego wydaje się najlepszym rozwiązaniem.

- Wówczas mamy zapewnioną podróż, noclegi i ubezpieczenie, które pokryje np. ewentualne koszty pobytu w szpitalu - zachwala Dariusz Łukaszewicz, szef Biura Pielgrzymkowego PAX.

Większość takich pielgrzymek autokarowych potrwa około tygodnia. Ich uczestnicy mogą liczyć na pobyt w Rzymie, udział w uroczystościach kanonizacyjnych i zwiedzanie ciekawych miejscowości po drodze. Koszt pielgrzymki, w zależności od czasu trwania i miejsca noclegu, wynosi od 1,1 do ponad 2 tys. zł.

Można samemu, ale...

Teoretycznie tańszy byłby wyjazd na własną rękę, ale teraz jego organizacja wymagałaby sporo zachodu. Przeglądając oferty włoskich hoteli na koniec kwietnia, niewiele znaleźliśmy takich, w których nocleg kosztowałby poniżej 500 zł. W większości stawka wynosi ponad 800 zł za noc. Najtańsze loty z Warszawy do Rzymu i z powrotem kosztują około 700-900 zł. Okazyjne ceny biletów autokarowych (z Białegostoku do Rzymu i z powrotem) wynoszą do 400 zł, ale przeciętne - około 600 zł.

Pracownicy biur podróży stanowczo odradzają wyjazd na własną rękę organizowany w ostatnim momencie.
- Wówczas może nie udać się nam znaleźć noclegu lub zapłacimy za niego bardzo drogo - ostrzega Kopeć.

- Nie warto też planować wyjazdu trzydniowego, nawet jeśli ma kosztować tylko 600 zł - dodaje Łukaszewicz. - Z Białegostoku do Rzymu są ponad 2 tys. km, przejechanie tej trasy zajmuje półtorej doby. Pielgrzymka ograniczyłaby się więc do przejazdu, pobytu na uroczystościach i powrotu. Niewiele z niej wyniesiemy, a będzie bardzo męcząca.