Od kilku lat Polskie Stowarzyszenie Producentów Oleju, we współpracy z Krajowym Zrzeszeniem Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych organizują konferencje, by zwiększyć atrakcyjność tematu śruty rzepakowej, ale i podnieść wiedzę o możliwościach jej zastosowań.
Po raz drugi w tym roku, uwagę koncentrowali na producentach mleka. Bo właśnie hodowcy zamiast uzupełniać białko w żywieniu bydła wykorzystując śrutę sojową, którą trzeba importować, mogliby zastąpić ją śrutą rzepakową.
- Podjęliśmy razem z Polskim Stowarzyszeniem Producentów Oleju parę lat temu inicjatywę, żeby wykorzystać całe białko roślinne, które w Polsce produkujemy. Wydaje się że ta śruta rzepakowa jest tutaj najbardziej istotna, bo jest jej najwięcej, jest dostępna dla przetwórców przez cały rok - wyjaśniał Juliusz Młodecki, prezes Krajowego Zrzeszenia Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych.
A Mariusz Szeliga, prezes Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju, zauważał, że Polska przekroczyła barierę 7 mln ton przerobu rzepaku. Skłania to do refleksji na temat wykorzystania śruty rzepakowej w rodzimej hodowli, w szczególności tam, gdzie bariery jej zastosowania często znacznie wykraczają ponad realia praktyczne, a tak jest zwłaszcza w przypadku przeżuwaczy.
Współorganizatorem konferencji był również Podlaski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Szepietowie, a witający gości dyrektor Wojciech Mojkowski podkreślał, że jak wynika ze statystyk, Polska staje się czołowym producentem rzepaku w Europie.
- Jesteśmy w ścisłej czołówce : Niemcy, Francja, Polska. Z danych GUSu wynika, że potrafimy już uzyskać 3 tony z hektara, ta o już dość opłacalna produkcja, zwłaszcza w tym roku, kiedy te ceny są naprawę bardzo atrakcyjne - zauważał Mojkowski.
O tym, że temat jest dla rolników istotny świadczyła wypełniona po brzegi sala. Przyjechali z całego województwa podlaskiego, nie tylko by poszerzyc wiedzę, ale i spotkać się ze znanymi ekspertami żywieniowymi i praktykami z powodzeniem stosujących śrutę rzepakową w skarmianiu krów mlecznych.
Prof. dr hab. Zygmunt Kowalski z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie opowiedział o argumentach przemawiających za stosowaniem tego rodzaju białka. Według niego to czasem moda na żywienie bez GMO, a czasem wysokie ceny śruty sojowej powodują zwiększone zainteresowanie śrutem rzepakowym.
- Takim czynnikiem staje się także wzrost świadomości, że śruta rzepakowa jest dobrą paszą dla krów mlecznych. Musimy drążyć skałę nie tylko na Podlasiu, ale i w całej Polsce - mówił Prof. Kowalski.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?