Za ogrzewanie zapłacimy mniej, nawet o 70 złotych miesięcznie

Choć na razie żar leje się z nieba i rachunkami za ogrzewanie będziemy martwić się dopiero za kilka miesięcy, już dziś wiemy, że w kolejnym sezonie zapłacimy mniej. Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził właśnie nowe taryfy ciepła dla ełckich dostawców. Opłaty mieszkańców spadną o ok. 14 proc.!

Obniżki odczujemy w naszych portfelach
O prawdopodobnych obniżkach cen ciepła pisaliśmy już kilka miesięcy temu. Wtedy były to jeszcze plany ełckiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Teraz mamy już pewność.

Mieszkańcy bloków zaoszczędzą miesięcznie od 15 do nawet 25 złotych. Obniżki znacznie bardziej odczują właściciele domków jednorodzinnych. Przy łagodnej zimie ogrzanie dużego 200-metrowego budynku kosztuje ich ok. 500 złotych miesięcznie. Gdy ceny spadną, wydadzą co najmniej 70 zł mniej.

- Poprzednia zima była bardzo długa i gdy dostałem rachunek za ogrzewanie, to aż bałem się go otwierać - przyznaje Adam Świderski. - W tym roku wstawiłem nowe okna licząc, że teraz będę płacić mniej. A jak jeszcze dojdzie do tego obniżka taryf, to już w ogóle świetna wiadomość.

Drożej będzie w Świcie, ale nie dla każdego
Kiedy ełczanie, którym ciepło dostarcza PEC mają powody do radości, tak szczęśliwi nie mogą być niektórzy lokatorzy Spółdzielni Mieszkaniowej Świt. Tu taryfy wzrosną o ok. 6 proc.

- Podwyżki dotyczą jedynie odbiorców zewnętrznych, czyli niektórych szkół, instytucji i wspólnot mieszkaniowych, którym ciepło dostarcza nasza kotłownia - tłumaczy Dariusz Wasilewski, rzecznik Świtu. - Nasza spółdzielnia nie jest nastawiona na zysk, więc im lepszą cenę uzyskamy za sprzedaż ciepła pozostałym odbiorcom, tym lepiej dla naszych lokatorów. Wtedy ich rachunki spadną.

Właściciele 40-metrowych mieszkań, którzy nie są członkami spółdzielni, a są podłączeni do ciepłowni Świtu, miesięcznie zapłacą średnio 5 zł więcej.