Zgrzyt w spółdzielni
Zgrzyt w spółdzielni
W gablotach Spółdzielni Mieszkaniowej w Augustowie wywieszone są tylko ulotki K. Kożuchowskiego, który w przeszłości był spółdzielczym prezesem. Sztab A. Sieńki chciał uczynić to samo, ale spotkał się z odmową. Jak tłumaczy obecny prezes Zdzisław Szorc, komitet Kożuchowskiego zgłosił się jako pierwszy. - Gdyby było więcej plakatów, to jedni zrywaliby drugim - próbuje argumentować prezes.
To o jej elektorat toczy się teraz bój. Kandydatkę PiS poparło ponad 2,2 tys. ludzi. Na II turę okazało się to za mało. Wystarczy jednak w zupełności do zwycięstwa w najbliższą niedzielę.
Anna Urban unika odpowiedzi na pytanie, którego z kandydatów poleciłaby bardziej. W Augustowie mówi się nieoficjalnie, że działacze PiS wskazują, jeśli już, na obecnego burmistrza Kazimierza Kożuchowskiego. Wszak jego rywal - Adam Sieńko reprezentuje PO, czyli największego dzisiaj wroga partii Jarosława Kaczyńskiego.
Burmistrz przyznaje, że w minionej kadencji mógł liczyć na wsparcie pisowskich radnych.
- Trudno, żeby elektorat PiS głosował na kogoś, kto jeszcze kilka lat temu był kandydatem SLD - mówi z kolei A. Sieńko. - Tylko ja jestem w tym przypadku przedstawicielem prawej strony sceny politycznej.
Dzisiaj Kożuchowski startuje jako kandydat bezpartyjnego Porozumienia Samorządowego. Ale, na przykład, w 2002 roku reprezentował SLD-UP.
Po wygranych z pisowskim poparciem wyborach Kożuchowski mógłby stworzyć koalicję w radzie miejskiej. Jego ugrupowanie ma tam pięciu przedstawicieli, PiS - sześciu. A 11 głosów w 21-osobowej radzie wystarczy.
Znacznie mniejsze pole manewru ma PO, która choć na siedmiu radnych, jednak na porozumienie z ugrupowaniem obecnego burmistrza czy z PiS raczej liczyć nie może.
- Trwają różnego rodzaju rozmowy - przyznaje K. Kożuchowski. - Ale na razie idą one w wielu kierunkach. Wiele zależeć będzie od tego, kto zostanie burmistrzem.
Na temat przyszłych koalicji nie chce też spekulować Anna Urban, która została radną z największą liczbą głosów.
- Mam nadzieję, że wszystkie kluby będą ze sobą dla dobra miasta współpracowały - mówi.
Przypomnijmy, że w I turze K. Kożuchowskiego poparło 43,7 proc. głosujących (4347 osób), A. Sieńkę - 33,3 proc. (3311).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?