Zacznijcie w końcu prace!

Jesteśmy przekonani, że mamy rację - mówi Tadeusz Wojciechowski, prezes firmy. - Budimex-Dromex w ogóle nie powinien być do przetargu dopuszczony, bo nie spełnia podstawowych kryteriów.

Wczoraj PDM wysłał odpowiednie pismo do Krajowej Izby Odwoławczej w Warszawie. Kwestionuje w nim to, co podnosił w proteście skierowanym do władz Suwałk.

Nie dojadą w dwie godziny
Budimex-Dromex, zdaniem wnioskodawców, nie jest w stanie dostarczyć na plac budowy masy bitumicznej o odpowiednich parametrach. W przetargowej specyfikacji znalazł się zapis, że od załadunku masy do jej rozładunku nie mogą minąć więcej niż dwie godziny. Chodzi o odpowiednią jakość surowca.
Firma deklaruje natomiast, że będzie go czerpała z Dąbrowy Białostockiej.

Biorąc pod uwagę, że, ze względu na dopuszczalny ciężar pojazdów nie będzie można .Ten protest suwalskie władze oddaliły. Uznały, że masa będzie dostarczanjechać najkrótszą drogą, dojazd w dwie godziny jest mało prawdopodobnya w wymaganym czasie. Unieważnić przetargu nie można również na podstawie tego, że Budimex-Dromex nie ma w Dąbrowie podpisanych żadnych umów. PDM skorzystał jednak z istniejących możliwości i odwołał się do KIO.
Na KIO się skończy

Jak pisaliśmy, za wyczekiwaną modernizację niebezpiecznej i zapuszczonej ulicy Budimex-Dromex chce 30,8 mln zł. Druga w kolejności była oferta PDM, opiewająca na 32,7 mln zł.

Tę samą procedurę trzeba było przejść w przypadku drugiej dużej suwalskiej inwestycji współfinansowanej ze środków unijnych - aqua parku. Od ogłoszenia wyników przetargu do rozstrzygnięcia dokonanego przez KIO minęło wtedy nieco ponad pięć tygodni. Jeżeli tak samo będzie w odniesieniu do ul. Reja, rozstrzygnięcie powinniśmy poznać na przełomie maja i czerwca.

Przedstawiciele suwalskich władz zapewniają, że przedłużająca się procedura nie wpłynie na przewidziany na jesień przyszłego roku termin zakończenia inwestycji. Prezes Wojciechowski mówi zaś, iż w przypadku przegranej w KIO, do sądu odwoływać się już nie zamierza. - Zdajemy sobie sprawę, jak ważna to dla miasta inwestycja i nie zamierzamy jej opóźniać - dodaje.