Zakupoholicy w wirtualnym świecie - rośnie liczba osób uzależnionych od internetowych zakupów

Kuszą atrakcyjnymi cenami, są czynne całą dobę, a najważniejsze, że nie trzeba wychodzić z domu - sklepy internetowe zyskują coraz większą popularność. Jednak zakupy za pośrednictwem internetu stają się niebezpieczne - łatwo się od nich uzależnić. Dokonując płatności przelewem, łatwo też można stracić nad sobą kontrolę i roztrwonić pieniądze.

Szczególnie niebezpieczne są portale aukcyjne, gdzie za niewielkie pieniądze wylicytować można np. modne spodnie czy różnego rodzaju urządzenia RTV. Czekając na zakończenie aukcji, musimy na bieżąco obserwować jej przebieg, aby nikt nie przebił naszej oferty. W ten właśnie sposób życie zaczyna kręcić się wokół internetu i zakupów online.

Często zdarza się, że zakupoholicy wcale nie używają zakupionych przedmiotów, a nawet ich nie rozpakowują. Kupują bo taniej, bo jest okazja, bo może kiedyś się przyda.

- Moja ciocia ma trzy roboty kuchenne, gofrownicę, toster i maszynkę do pieczenia chleba, których nigdy nawet nie otworzyła. Kupuje, żeby tylko mieć, bo może kiedyś będzie miała ochotę upiec chleb albo zrobić gofry, chociaż nigdy się to jeszcze nie zdarzyło. Aukcje internetowe i TV zakupy to jej obsesja, ale ona tego nie widzi - mówi Agnieszka, mieszkanka Białegostoku.

Uczucie silnej euforii które towarzyszy nam przy nabywanie wielu, często zupełnie niepotrzebnych przedmiotów sprawia, że rozładowujemy stres i zapominamy o naszych problemach. Jednak w momencie, kiedy kończą się pieniądze, zaczynają się poważne komplikacje. Nie mogąc powstrzymać się od kolejnych zakupów, zaciągamy debet, a jeśli to nie wystarczy to bierzemy pożyczkę lub kredyt. Wydatki się mnożą, a pieniędzy brakuje.

Tak właśnie, często nieświadomie, zatracamy się w świecie internetowych zakupów. Aby wyrwać się ze szponów wirtualnego uzależnienia niezbędna jest pomoc specjalisty. Zamiast przeznaczyć pieniądze na zakupy, musimy wydać je na terapię u psychologa.