Zastępcy są o wiele bogatsi od prezydenta Łomży

Nie ma własnego domu ani mieszkania, na koncie raptem 12 tys. zł oszczędności. Za to jeździ audi A4 (rocznik 2004) o wartości 25 tys. zł. Mowa o prezydencie Łomży Mariuszu Chrzanowskim (rocznik 84.), którego oświadczenie majątkowe właśnie zostało opublikowane. Podobnie jak jego zastępców: Agnieszki Muzyk (ur. w 1971 r.) i Andrzeja Garlickiego (rocznik 69.).

Oświadczenia majątkowe Chrzanowskiego znaliśmy jeszcze z lat poprzednich, kiedy zasiadał w Radzie Miasta. Zawsze należał - pod względem stanu posiadania - do tych najmniej majętnych radnych. Jednak nawet zanim został prezydentem, Mariusz Chrzanowski na zarobki nie mógł narzekać. W 2014 r. z jako wykładowca - asystent w Państwowej Wyższej Szkole Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży uzyskał wynagrodzenie w wysokości 49,5 tys. zł. Do tego doszła dieta radnego (był wiceprzewodniczącym Rady Miasta) - ponad 16 tys. zł i częściowe wynagrodzenie z pierwszego miesiąca urzędowania - 5,5 tys. zł.

Średnio wychodziło prawie 6 tys. zł miesięcznie. Już jako prezydent Chrzanowski zarabia ponad 11 tys. zł brutto miesięcznie. Przez cztery lata kadencji daje to sumę ponad pół mln zł. Na razie jednak Chrzanowski majątku się nie dorobił.

Co innego wiceprezydent Agnieszka Muzyk, która na koncie ma aż 392 tys. zł oszczędności (plus 2,5 tys. w obligacjach). Jest też właścicielką mieszkania o powierzchni 74 m kw. i wartości 220 tys. zł oraz samochodu toyota camry z 2003 r. o wartości ok. 25 tys. zł. Muzyk całkiem nieźle zarabiała w dotychczasowym miejscu pracy - Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomy - w 2014 r. jej wynagrodzenie wyniosło 70 tys. 895 zł brutto oraz w PWSiIP - ponad 56 tys. zł.
Do tego dochodzą umowy zlecenia i o dzieło. W oświadczeniu majątkowym pani wiceprezydent nie podała ile wyniosły te dochody, ma je uzupełnić w miarę spływania PIT-ów za ub. rok.

W sumie miesięczny dochód Agnieszki Muzyk wynosiło ponad 10,5 tys. zł. Wynagrodzenie wiceprezydentów Łomży wynosi zaś blisko 11 tys. zł brutto (niewiele mniej niż samego prezydenta).

Drugi z zastępców Andrzej Garlicki posiada ponad 67 tys. zł oszczędności (współwłasność małżeńska) oraz mieszkanie o powierzchni 60 m kw. i wartości 120 tys. zł. Wiceprezydent jeździ volvo S80 z 2008 r. Ceny modeli z tego rocznika wahają się od 40 do 50 tys. zł.

Garlicki, który do tej pory pracował w Towarzystwie Stefczyk Finanse, w 2014 r. uzyskał z tytułu zatrudnienia dochód netto w wysokości 140 tys. 163 zł.

Ani prezydent, ani jego zastępcy nie mają zaciągniętych żadnych kredytów ani innych zobowiązań pieniężnych powyżej 10 tys. zł. Nie wskazują też - poza samochodami - żadnych innych składników mienia ruchomego powyżej 10 tys. zł (jak np. drogich zegarków).
To, czy opłaca się być włodarzem, sprawdzimy na podstawie kolejnych oświadczeń majątkowych tej trójki.