Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Zaszczepiłem się w pierwszym możliwym terminie" Rozmowa z Mariuszem Grygieńciem, wójtem gminy Szypliszki o szczepieniach

Helena Wysocka
Helena Wysocka
Archiwum
Co na temat szczepień przeciwko COVID-19 sądzi wójt gminy Szypliszki Mariusz Grygieńć? Czy sam się zaszczepił i czy do szczepień zamierza przekonywać mieszkańców?

Mieszkańcy gminy Szypliszki chętnie szczepią się przeciwko koronawirusowi?

Powodu do zadowolenia nie ma bowiem wciąż wielu mieszkańców zwleka z podjęciem decyzji o szczepieniu. Z czego to wynika? Trudno ocenić. Może z dezinformacji, przekonania, że pandemii nie ma lub strachu przed powikłaniami czy zachorowaniem. Na terenie gminy mieliśmy takie przypadek, że osoba zaszczepiona zakaziła się koronawirusem. Niektórzy łączyli te fakty. Uważali, że zachorowała z powodu szczepionki i być może dlatego nie chcą się szczepić.

Dużo jest na terenie gminy punktów, gdzie można się zaszczepić?

Przede wszystkim w ośrodku zdrowia. Tych, którzy z jakiś powodów nie mogą dojechać do placówki dowożą strażacy. Do tej pory zbyt wielu zleceń tego typu nie mieliśmy ale możliwość istnieje. Wystarczy przekazać informację pod numerem telefonu 87 565 90 40. Przypomnę też, że osobom, które mają trudności z zapisaniem się na szczepienia pomagają pracownicy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Szypliszkach. W tym przypadku należy zadzwonić pod numer 87 565 90 45.
Niezależnie od szczepień w ośrodku zdrowia, organizowaliśmy mobilne punkty szczepień podczas organizowanych przez nas różnego rodzaju wydarzeniach. Mieszkańcy wiedzieli o takich możliwościach i niektórzy korzystali ale nie wszyscy.

Jak dużo przypadków zakażeń odnotowano do tej pory na terenie gminy?

Niewiele i być może ten fakt ten fakt też ma wpływ na to, że nie wszyscy chcą się szczepić. Moim zdaniem nie warto tego lekceważyć. Jeden z pracowników urzędu gminy, który pół roku temu chorował skutki zakażenia odczuwa do dziś.

Czy w czasie pandemii wzrosła na terenie gminy śmiertelność?

Trochę tak ale czy ma to związek z COVID-19 trudno powiedzieć. Generalnie ludzie mniej wychodzili z domów, w mniejszym stopniu korzystali z porad lekarza. Być może ten fakt też miał znacznie.

Pan się zaszczepił?

Oczywiście, zrobiłem to w pierwszym możliwym terminie. Nie chcę narażać ani siebie, ani swojej rodziny, ani mieszkańców. Szczepienia są dobrowolne ale mam nadzieję, że przed nadchodzącą falą pandemii mieszkańcy jak najliczniej skorzystają z tej możliwości.

Dziękuję za rozmowę.

Artykuł powstał w ramach akcji #szczepiMYgminy! pod patronatem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna