Zdeterminowani samorządowcy z Zambrowa próbują ratować szpital.

W posiedzeniu wzięli udział radni miasta i powiatu, przedstawiciele związków zawodowych oraz pracownicy szpitala.
- Liczymy, że zapadną konkretne decyzje odnośnie przekształceń. Nie tylko nasz szpital ma zadłużenie, a my chcemy po prostu pracować - mówiła jeszcze przed rozpoczęciem spotkania Grażyna Sokołowska, Przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Pielęgniarek i Położnych przy szpitalu w Zambrowie.
O złej kondycji zambrowskiego szpitala wiadomo od dawna. 8 milionowe zadłużenie, komornicza egzekucja długów, a także skarga starosty do Trybunału Konstytucyjnego dotycząca założeń i realizacji reformy służby zdrowia. Na konto placówki od dawna nie wpłynęła nawet złotówka - wszystko pochłaniają niespłacone zobowiązania.
- Szpital funkcjonuje tylko dzięki zaangażowaniu i dobrej woli pracowników. Mimo iż nie dostają wynagrodzeń, przychodzą do pracy - podkreśla dyrektor szpitala Danuta Gębicz - Mackiewicz.
Obrady nadzwyczajne poprzedzał szereg działań zarówno ze strony zarządu miasta jak i powiatu. Wspólnie wypracowano porozumienie na mocy którego z dniem 1 stycznia 2003 samorząd Miasta Zambrów przejmuje od samorządu powiatowego prowadzenie szpitala.
- Szpital w sytuacji w której się obecnie znalazł funkcjonować nie może i w każdej chwili może przestać istnieć - mówi starosta Zambrowa Marek Komorowski. - Przekazanie szpitala miastu stwarza szanse utworzenia placówki na nowo i poprowadzenia go bez obciążeń finansowych. Jest to zdaniem obu zarządów decyzja jedyna która stwarza realne perspektywy by szpital mógł funkcjonować.
Po trzech godzinach dyskusji radni zarówno powiatu jak i miasta opowiedzieli się za przyjęciem porozumienia w wypracowanym przez zarządy kształcie.
Z porozumienia wynika, że Szpital Ogólny w Zambrowie zostanie postawiony w stan likwidacji. Utworzona zostanie jednoosobowa spółka, która przejmie w dzierżawę majątek szpitala i będzie nim zażądzać.
- Fakt, że szpital będzie niepubliczny niepotrzebnie niektórych przeraża. Nie zmieni się dostępność świadczeń medycznych. Pacjenci nie będą ponosić innych kosztów leczenia niż dotychczas. Świadczeniami medycznymi pozostanie objęty ten sam obszar - uspokajał wszystkich starosta Marek Komorowski.