W miniony piątek do I Komisariatu Policji w Białymstoku zgłosił się ksiądz z parafii św. Rocha. Z jego relacji wynikało, że ostatniego dnia sierpnia w godzinach południowych ktoś wszedł do kościoła i wykorzystując fakt, że w środku nikogo nie było ukradł dwa komplety dzwonków liturgicznych stojących przy ołtarzu.
Funkcjonariusze pracujący nad sprawą wstępnie ustalili i wytypowali znanego z wcześniejszych zdarzeń kryminalnych 18-letniego białostoczanina. W ramach współpracy ze Strażą Miejską w Białymstoku informacja i zdjęcie typowanego do kościelnej kradzieży sprawcy trafiła również do strażników. Wczoraj wieczorem na ich widok młody stojący, na przystanku przy ulicy Malmeda mężczyzna szybko wsiadł do jednego z nadjeżdżających autobusów.
Na następnym przystanku czekali już na niego strażnicy. Okazało się, że ujęty przez nich 18-latek odpowiada wyglądem osobie ze zdjęcia. Białostoczanin został przekazany policjantom. Okazało się, że wcześniej jeszcze jako nieletni brał udział w kradzieżach i rozbojach.
Dzisiaj funkcjonariusze przesłuchali młodego mężczyznę. Przyznał się, że to on 31 sierpnia ukradł z kościoła dzwonki, które następnie sprzedał bezdomnym. Teraz za kradzież odpowie przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?