Do niedawna była jednym z najbardziej znanych suwalskich funkcjonariuszy. Z tej racji, że pełniła obowiązki oficera prasowego miejscowej komendy.
Przez cały ten czas aspirant Kimera pracowała też w PWSZ, w Instytucie Ochrony Zdrowia, w ramach którego działa wiele kierunków - od ratownictwa medycznego i pielęgniarstwa po kosmetologię i bezpieczeństwo wewnętrzne. Rzecznik policja ma bowiem doktorat. Pracę zatytułowaną "Przestępstwo czynnej napaści na funkcjonariusza policji w ujęciu karnoprawnym i kryminologicznym" obroniła w 2012 r. na wydziale prawa Uniwersytetu w Białymstoku.
Pod koniec listopada ubiegłego roku rektor PWSZ odwołał dotychczasową dyrektor instytutu. Zaproponował pełnienie obowiązków E. Kimerze. Ta się zgodziła. W policji wzięła urlop. Jednocześnie zgłosiła się do konkursu na stanowisko dyrektora. Była jedynym kandydatem. Została zaakceptowana.
Co dalej z policją? E. Kimera odmawia na razie jakiegokolwiek komentarza. Andrzej Bałazy, suwalski komendant, spekulować nie chce. Mówi, że wkrótce zapadną ostateczne decyzje. - Na każde dodatkowe zajęcie funkcjonariusza muszę wyrazić zgodę - dodaje. - Wyrażam, jeśli to zajęcie nie koliduje z pracą w policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?