Znikome zainteresowanie AstrąZeneką. Punkty szczepień skupiają się na Pfizerze i Modernie

Punkty szczepień w województwie podlaskim notują niewielkie zainteresowanie pacjentów preparatami przeciwko COVID-19 firmy AstraZeneca. Ci chętniej wybierają wakcyny Pfizera i Moderny.

Punkty nie zamawiają AstryZeneki

- Nasze punkty nie będą zamawiać szczepionek AstraZeneca, bo ludzie nie chcą się na nie zapisywać. Także w najbliższych dniach będziemy jedynie podawać drugie dawki tego preparatu - mówi Katarzyna Malinowska-Olczyk, rzecznik prasowa Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.

Także szpital w Łomży zauważył mniejsze zainteresowanie preparatem brytyjsko-szwedzkiego koncernu.

- Od dwóch tygodni nie zamawiamy nowych szczepionek AstryZeneki, choć mamy taką możliwość. Istnieje bowiem spora oferta na Modernę i Pfizera, a zamawiamy te preparaty, na które jest zainteresowanie - informuje Jolanta Gryc, pełnomocnik dyrektora ds. systemu zarządzania jakością i akredytacji szpitala w Łomży. - A to zainteresowanie generalnie jest mniejsze. W momencie, gdy uruchomiliśmy punkty powszechne, zaszczepiliśmy ponad 2 tys. osób i teraz chętnych jest mniej.

Łomżyński szpital w tym tygodniu szczepi jedynie drugą dawką AstryZeneki. Kończy szczepienia nauczycieli i rozpocznie podawanie drugich dawek służbom mundurowym.

Z kolei punkt szczepień w Centrum Medycznym REVITA w Białymstoku podaje jeszcze pierwsze dawki AstryZeneki, choć - jak przyznaje Marzena Bednarczyk, koordynator ds. szczepień z Centrum Medycznego REVITA - nie ma na nie wielu chętnych.

- Głównie szczepimy drugimi dawkami. Mamy jeszcze spore zapasy AstryZeneki, więc nie zamawiamy kolejnych dawek - przyznaje Marzena Bednarczyk.

Zmniejszone zainteresowanie AstrąZeneką zbiegło się z informacją o problemach z dostawami tego preparatu. Minister Michał Dworczyk tak mówił w Wałbrzychu 24 maja:

- Zdecydowaliśmy się, że w czerwcu będziemy kładli nacisk na szczepienie pacjentów innymi preparatami niż AstraZeneca ze względu na problemy producenta z dostawami.

Opóźnienia dostaw szczepionek Pfizera i Moderny

Jak się okazało, pod koniec ubiegłego tygodnia i na początku obecnego niektóre punkty szczepień odnotowywały opóźnienia w dostawach wakcyn Pfizera i Moderny.

- Otrzymaliśmy informacje, że szczepionki Moderna nie dotrą w weekend i musieliśmy przekładać pacjentów z soboty i niedzieli na ten tydzień. Także szczepionki Pfizera nie dotarły i przekładaliśmy wizyty pacjentów - mówi rzecznik prasowa USK w Białymstoku.

Z kolei punkt szczepień w przychodni przy ul. Gajowej 75 w Białymstoku nie musiał wprawdzie przekładać wizyt pacjentów, ale otrzymał wtorkową dostawę szczepionek pod koniec dnia pracy:

Ostatecznie szczepionki do przychodni dotarły przed godziną 17.00.